Rafał Zawierucha zrobił furorę w "Tańcu z Gwiazdami". Polały się łzy
Emocje sięgnęły zenitu w ostatnim odcinku "Tańca z Gwiazdami", w którym celebryci i artyści mieli zatańczyć z bliskimi. Największą furorę zrobił chyba Rafał Zawierucha, który zaprosił do tańca żonę. Po wszystkim jego ukochana nie wytrzymała jednak emocji i się popłakała. Wszystko przez jego tancerkę z programu.
Cóż to był za wieczór na parkiecie roztańczonego show Polsatu. Znane osobowości, które postanowiły spróbować swoich sił w "Tańcu z Gwiazdami" miały tym razem niecodzienne zadanie - zatańczyć z bliskimi. Rafał Zawierucha, który swoim talentem aktorskim podbił serce Quentina Tarantino i zagrał w Hollywood, tym razem zachwycił w roli tancerza we wspólnym występie z żoną.
W 5. odcinku "Tańca z Gwiazdami" to właśnie Rafał Zawierucha, jego żona i Daria Syta stworzyli jedną z najlepiej przyjętych na parkiecie par. Za swój występ dostali maksymalną liczbę punktów – aż 40 - i jurorzy zgodnie przyznawali, że Rafał jest jedną z tych osób, która robi największe postępy z odcinka na odcinek. Po wszystkim cała trójka udzieliła wywiadu portalowi "Świat Gwiazd" i emocje były tak duże, że aż polały się łzy. Wszystko przez Darię i jej wypowiedź o Rafale i Beacie. Co takiego powiedziała, że Beata popłakała się w trakcie rozmowy?
Dzięki temu, że w programie wzięli udział bliscy celebrytów i artystów, partnerujący im tancerze mogli zobaczyć ich z nieco innej strony. Okazuje się, że widok Rafała i Beaty bardzo oddziałuje na Darię, która w trakcie wywiadu postanowiła podzielić się emocjonalnym wyznaniem o ich małżeństwie.
"To są tak wspaniali ludzie, są tak prawdziwi. To wszystko, co zobaczyli państwo na ekranie, to jest prawdziwe życie. Oni niczego nie udają. To jest wspaniałe małżeństwo. Beatka jest cudną mamą i chciałam, żeby to był ich moment i taki był – powiedziała Daria Syta, ocierając łzy.
To właśnie po tych słowach żona Rafała Zawieruchy się popłakała. Była wzruszona wypowiedzią Darii. Cała trójka od razu się przytuliła i podziękowała za wsparcie.
Na tym nie koniec ekscytujących momentów na parkiecie show Polsatu. Za tydzień będzie mnóstwo emocji - jak zapewnił sam Zawierucha.
ZOBACZ TEŻ:
Zawierucha ma 25 rodzeństwa. "Rodzice nigdy do końca tego nie policzyli"
Rafał Zawierucha nagle zaapelował do fanów. Nie krył swoich emocji