Ralph Kaminski długo o tym nie mówił. Niewiarygodne, z kim jest spokrewniony
Ralph Kaminski (32 l.), choć znany jest jako chłopak z niewielkiego Jasła, jednocześnie w rodzinie ma niejedną gwiazdę! W ostatnim wywiadzie wspomniał, że jego kuzynką jest znana aktorka. Jak się okazuje, to nie koniec wielkich sław w drzewie genealogicznym wokalisty.
Ralph Kaminski (posłuchaj!), obecnie jeden z najbardziej rozchwytywanych polskich artystów, na którego koncerty przybywają tysiące osób, a płyty sprzedają się jak świeże bułeczki, ma równie utalentowanych członków rodziny. W rozmowie ze "Światem Gwiazd" Ralph wyznał, że jego daleką kuzynką jest Marta Malikowska, gwiazda serialu "Ślepnąc od świateł". Produkcja zdobyła ogromną popularność na HBO. Wystąpiła też w "Skazanej", o czym wspomniał sam artysta.
"Marta Malikowska, która grała w "»Skazanej«, to jest moja bardzo daleka kuzynka" - powiedział Ralph Kaminski. Jak się okazuje, to nie koniec rewelacji.
W rozmowie z Kubą Wojewódzkim Ralph wyjawił, że inną popularną osobistością, w której żyłach płynie ta sama krew jest... Michał Szpak!
"Moja babcia świętej pamięci, Danuta, była siostrą jego dziadka. Jestem z niego dumny! Z małego bloku, w Jaśle, doszedł do takiej kariery w show-biznesie, bez żadnych znajomości, ciężką pracą i odwagą" - opowiadał Kaminski.
Co ważne, zarówno Michał Szpak, jak i Ralph Kaminski pochodzą z Jasła. Obaj urodzili się w tym samym roku i miesiącu. Michał 26 listopada, a Ralph 8. Każdy z nich pierwsze kroki w karierze stawiał w Domu Kultury w Jaśle.
Mimo to nie mieliśmy jeszcze okazji, by podziwiać duet kuzynostwa na scenie. Pozostaje mieć nadzieje, że słowa Ralpha się spełnią. W końcu powiedział on, że:
Ralph Kaminski był tegoroczną gwiazdą Top of the Top Sopot Festiwal. Podczas występów zszokował publiczność uwagą polityczną. Część ludzi poparła zabranie głosu niedługo przed wyborami, inni uznali, że muzyczne wydarzenia nie powinny być łączone z takimi wydarzeniami.
Niezależnie od tego, co o tym się sądzi, Ralph zrobił niemałe zamieszanie i zapisał się w pamięci widowni.
"Cudownego lata, jesieni i zimy. Idźcie na wybory, kochajcie się i akceptujcie" - dokładnie te słowa padły ze sceny.
Oprócz tego Ralph dał niezapomniany występ. Zaskoczył przede wszystkim nowymi aranżacjami i uhonorowaniem Ireny Sentor. Utwór "Już nie ma dzikich plaż" w jego wykonaniu spodobał się wielu fanom.
"Dziękujemy, że byliście z nami wczoraj na Sopot Festival. Było morze, plaże i nasz piękny rok!" - za miłe słowa i pozytywny odbiór podziękował na Instagramie.
Czytaj też:
