Ralph Kaminski o misji telewizji publicznej. Realizuje ją inna stacja...
Ralph Kaminski (32 l.) wyjaśnił w najnowszym wywiadzie, na czym powinna polegać misja mediów publicznych. W jego opinii to jednak nie TVP, lecz inna stacja ją realizuje. Ujawnił też, o czym marzy jego babcia…
Ralph Kaminski, jeden z najpopularniejszych artystów sceny alternatywnej, po kampanii reklamowej dla sieci restauracji typu fast food spotkał się z krytyką, a nawet zarzutami o hipokryzję. Jego fani zachodzili w głowę, dlaczego artysta, deklarujący się jako wegetarianin, kochający zwierzęta, postanowił zostać twarzą firmy odpowiedzialnej za śmierć milionów krów. Zastanawiała się nad tym także Katarzyna Bosacka, chociaż trochę od innej strony.
Są jednak kwestie, w których muzyk jest nieugięty. Należy do nich unikanie jakichkolwiek kontaktów z TVP. Jak ujawnił w jednym z wywiadów, nawet ogromna chęć spróbowania sił w Konkursie Piosenki Eurowizji nie wystarcza, by zapragnął stać się jedną z gwiazd telewizji publicznej.
W rozmowie z Plejadą Kamiński podkreślił, że dokładnie wie, jak powinny funkcjonować media finansowane ze środków publicznych. Jego zdaniem, TVP jest daleka od realizowania tej misji. Robi to inna, prywatna stacja, a mianowicie Polsat:
"To jest miejsce, gdzie tacy artyści jak ja, z takiego bezkompromisowego świata dostają szansę pokazania się bardzo szerokiej publiczności. Ja wywodzę się z alternatywy, ale robię coś bardzo autorskiego, nie mam narzucanego nic z zewnątrz i mogę pokazać na moich zasadach kawałek mojego świata komercyjnej publiczności. To jest coś niesamowitego. Jest tu miejsce dla komercji, dla artystów z różnych światów, wspaniale. Na tym powinna polegać misja telewizji publicznej. Powinna, no właśnie... Misja, która jest spełniania dzięki Polsatowi. Z nawiązką".
Ujawnił także, o czym marzy jego babcia. Okazuje się, ma to związek z tanecznym programem Polsatu: "Moja babcia i ciocia chciałby, żebym tańczył w "Tańcu z gwiazdami".
Na razie jednak Kaminski, pochłonięty promocją nowego albumu i trasą koncertową, nie może poświęcić na treningi wystarczająco dużo czasu, by dobrze wypaść na parkiecie:
"To jest taki program, który wyłącza z życia na parę dobrych miesięcy, a ja nie mam teraz na to przestrzeni. Myślę, że to jest świetne doświadczenie dla osób, które to robią. Niesamowita przygoda i ogromny stres, więc podziwiam każdą osobę, która bierze w tym udział. Mój autorski projekt, album, trasa koncertowa, to zjada bardzo dużo czasu. Kto wie, może na jakiejś emeryturze, a może nie wiadomo kiedy…". Też chcielibyście zobaczyć Kaminskiego wywijającego piruety w "Tańcu z gwiazdami"?
Zobacz też:
Ralph Kaminski polskim zwycięzcą MTV EMA 2022! Opublikował wzruszające nagranie
Ralph Kaminski: Jestem wdzięczny pani Ninie Terentiew za zaufanie
