"Ranczo" jednak wróci? Bez Kusego, Michałowej, Jolki, Krystyny i scenarzysty
„Ranczo” pożegnało się z widzami jesienią 2016 roku. Od tamtej pory wydarzyło się wiele nieszczęść. W 2018 roku zmarł Andrzej Grembowicz, scenarzysta serialu. W lutym 2020 roku odszedł Paweł Królikowski, uwielbiany przez widzów Kusy. Mimo to producent Maciej Strzembosz poważnie myśli o reaktywacji serialu. Tyle tylko, że… nie ma komu grać…
"Ranczo", serial komediowo-obyczajowy, rozgrywający się w Wilkowyjach, które zagrał znajdujący się w powiecie mińskim Jeruzal, zadebiutował na antenie TVP 5 marca 2006. Przez pierwsze 3 lata zyskał taką popularność, że gdy 24 maja 2009 roku wyemitowano ostatni, jak się wówczas wydawało, odcinek, widzowie słali do telewizji publicznej listy z kategorycznymi żądaniami reaktywacji serialu.
Serial powrócił 6 marca 2011 i był emitowany przez 5 i pół roku. Kiedy 27 listopada 2016 TVP pokazała ostatni odcinek, wielu widzów liczyło, że to znów chwilowa przerwa. Od tamtej pory regularnie powracają plotki o rzekomych planach reaktywacji serialu.
Ostatnio nabrały one rumieńców dzięki producentowi Maciejowi Strzemboszowi, który zapowiedział rozpoczęcie prac nad filmem „Ranczo. Zemsta wiedźm”. Jak się wydaje, TVP raczej nie powinna mieć nic przeciwko wznowieniu bijącej rekordy popularności fabuły, zwłaszcza że od tamtej pory nie udało się jej wyprodukować porównywalnego hitu.
Niestety, w ciągu 6 lat, jakie minęły od zakończenia emisji, ekipa serialu doświadczyła bolesnych strat. W listopadzie 2018 roku zmarł scenarzysta Andrzej Grembowicz, osoba w dużej mierze odpowiedzialna za sukces „Rancza”. W lutym 2020 roku odszedł Paweł Królikowski, odtwórca kluczowej dla fabuły postaci Kusego.
Jak tłumaczy Strzembosz w „Super Expressie”, śmierć uwielbianego przez widzów aktora była dla niego inspiracją do planów reaktywacji serialu:
Tymczasem, jak się okazuje, dla wielu aktorów „Ranczo” stało się zamkniętym rozdziałem. Jak wyznała 2 lata temu w rozmowie z „Super Expressem”, Elżbieta Romanowska, serialowa Jolka, żona Pietrka:
Z kolei odtwórczyni roli Michałowej, Marta Lipińska ujawnia, że woli nie wiedzieć, co nowi scenarzyści zrobią z serialem, któremu poświęciła 9 lat życia:
Do powrotu nie szykują się także: Marta Chodorowska, Jacek Kawalec, Bogdan Kalus, Grzegorz Wons, Dorota Chotecka i Beata Olga Kowalska. Chęć podjęcia wyzwania deklarują za to: Piotr Pręgowski, Bartek Kasprzykowski, Ilona Ostrowska, Grażyna Zielińska, Artur Barciś i Cezary Żak, chociaż stawia pewne warunki.
Chcielibyście obejrzeć "Ranczo" w tak okrojonym składzie?
Zobacz też:
Tomasz Lis sprzedaje ogromną posiadłość w Konstancinie. Cena zwala z nóg
Agnieszka Kotońska schudła 40 kilogramów. Pokazała brzuch
***