"Ranczo" straciło bardzo ważną osobę. Żakowie przekazują smutne wieści
Od wielu lat spekuluje się na temat powrotu kultowego serialu TVP "Ranczo". Teraz głos w tej sprawie postanowiła zabrać odtwórczyni roli Solejukowej, Katarzyna Żak. Wcześniej najlepszych wieści dla fanów serialu nie miał jej mąż Cezary Żak. Uważał on, że pomysł wznowienia Rancza po śmierci pewnej ważnej dla produkcji osoby jest chybiony. "Nikt nie jest w stanie go zastąpić" - stwierdził.
Chociaż emisja ostatniego odcinka miała miejsce w 2016 roku, serial "Ranczo" wciąż cieszy się ogromną popularnością wśród widzów. Produkcja TVP zagościła w serwisach streamingowych i jest tam chętnie oglądana. Co chwilę pojawiają się także wieści o możliwej kontynuacji Rancza.
Jakiś czas temu głos w tej sprawie postanowił zabrać odtwórca roli księdza i wójta Cezary Żak. Aktor nie ma najlepszych informacji dla fanów serialu. Uważa, że pomysł wznowienia Rancza po śmierci scenarzysty Andrzeja Grembowicza jest chybiony. To właśnie on był jednym z ojców sukcesu produkcji TVP.
"Powrót do "Rancza" uważam za chybiony pomysł. Andrzej Grembowicz, scenarzysta "Rancza", już nie żyje i nikt nie jest w stanie go zastąpić. Pisał fenomenalnie. Jestem aktorem, który często coś skreśla w scenariuszach — niekonsekwencje, pojedyncze słowa, niepotrzebne wątki — a u niego nie wykreślałem praktycznie nic. Nie powinniśmy więc do tego serialu wracać, ludzie i tak nas zapamiętają, przejdziemy do historii, bo "Ranczo" to Polska w pigułce, ale Polska lat 2005-2015" — mówił Żak.
Ostatnio głos w sprawie powrotu "Rancza" postanowiła zabrać także żona Cezarego Żaka, odtwórczyni uwielbianej przez widzów roli Solejukowej, Katarzyna Żak. W rozmowie z portalem Świat Gwiazd, aktorka powiedziała, że 11 lat spędzonych na planie, to piękny czas w jej życiu, a rola Kazimiery Solejukowej była jej marzeniem.
Mówiąc o ewentualnej kontynuacji serialu zastrzegła, że jedynie świetny scenariusz mógłby zgromadzić aktorów ponownie. Jest jednak sceptyczna.
"Scenarzysta nie żyje od wielu lat. Był absolutnie świetny, fenomenalny. Miał wyczucie postaci, tematów, naszych problemów, zależności i relacji, więc… Gdyby pojawiły się świetne scenariusze… Nie mówię nie"- wyznała Katarzyna Żak.
Andrzej Grembowicz, znany także pod pseudonimem Robert Brutter zmarł w 2018 roku. Jak napisała Ilona Łepkowska, „od lat zmagał się z nieuleczalną chorobą”.
Zobacz też:
Przełomowy moment w życiu Żaków. Żona Cezarego mówi o tym wprost
To koniec plotek o kryzysie w małżeństwie Żaków. Fani nie mogą się nadziwić
Grażyna Zielińska, gwiazda "Rancza" ostro o postawie TVP: "Tchórzostwo"