Raperowi Tede puściły nerwy. Zaprzecza, jakoby był "parówą"
Raper Tede był gościem najnowszego odcinka programu „Hejt Park” na Kanale Sportowym. Przez dwie godziny odpowiadał na pytania słuchaczy. Wśród nich padło pytanie o to, dlaczego nie pozwala sobie z nim robić zdjęć i czy przymierza się do walki z Peją.
Raper Tede, czyli, jak widnieje w jego oficjalnych dokumentach, Jacek Graniecki, należy do barwnych postaci polskiego show biznesu, zapewne dlatego, że słynie z bezkompromisowych wypowiedzi. Przed laty skutecznie zgasił Weronikę Rosati nie tylko wyznaniem, że kiedy byli parą, kładła się do łóżka w pełnym, wykonanym na tę okazję makijażu, lecz nawet poświęcił jej fragment utworu „Matka”:
Tede był gościem najnowszego odcinka prowadzonego przez Tomasza Smokowskiego programu „Hejt Park”, opartego na interakcji ze słuchaczami i widzami. Raper zmierzył się między innymi z pytaniem, czy planuje walkę z Peją, na którą fani MMA od dawna z utęsknieniem oczekują. Jak się okazało, Tede też ma swoje oczekiwania, głównie finansowe:
To raczej nie jedyny problem. Jak wyjaśniał wtedy Wojciech Gola z Fame MMA:
No, teraz, to nawet więcej, bo złoty wobec euro zdążył się od tamtego czasu osłabić. Wygląda na to, że, póki co, kwota podana przez rapera pozostaje zaporowa.
Tede odniósł się również do zarzutów, jakie padły ze strony słuchacza, który nazwał rapera "jedną z największych parów, jakie miał okazję spotkać" oraz zdiagnozował u niego przerost ego, z powodu odmowy zrobienia wspólnego zdjęcia. Jak wyjaśnił słuchacz, kawałek dalej spotkał Quebonafide, który akurat kręcił teledysk i on nie piętrzył takich problemów. Tede mocno się zdenerwował:
Dalej było jeszcze ostrzej, bo ten sam słuchacz zadał pytanie o przekaz, głównie dla młodzieży, który Tede zawiera w swoich utworach:
Jak refleksyjnie zauważył Tede w tym samym programie:
Zobacz też:
Węgrowska trafiła do szpitala. Walczy o dziecko
