Rebel Wilson niesłusznie zmiażdżyła Meghan! Internauci szybko zareagowali!
Rebel Wilson opowiedziała o swoim spotkaniu z księciem Harry'm i Meghan Markle. Hollywoodzka aktorka rozpływała się nad rudowłosym arystokratą, lecz nie omieszkała wspomnieć o niechęci jego żony, którą wyraźnie odczuła. Okazuje się, że Markle miała poważne powody do gniewu! Znamy szczegóły sprawy!
Rebel Wilson zasłynęła metamorfozą, którą przeszła. Aktorka przez wiele lat borykała się z otyłością, ale dzięki diecie i silnemu postanowieniu poprawy zdołała zrzucić sporo zbędnych kilogramów, czym pokazała, że bez względu na wszystko można wyglądać olśniewająco. Później świat usłyszał o niej, gdy ujawniła, że jest czynną lesbijką, by ustrzec się przed obrazoburczym felietonem. Niedawno gwiazda miała okazję gościć w programie Andy'ego Cohena. Dziennikarz postanowił pogawędzić z gwiazdą o tym, jak czuła się podczas spotkania z Meghan i Harrym. Wilson zdradziła, że miała okazję spotkać brytyjskiego księcia i jego żonę w Santa Barbara.
Z relacji aktorki wynikało, że wcześniej nie miała okazji poznać książęcej pary, choć łączyły ich wspólne znajomości. Znana blondynka wyjątkowo pozytywnie wypowiedziała się o Harry’m, uznając, że był "uroczy" i równocześnie "nie mógł być milszy". Gwiazda nie miała jednak tak pochlebnego zdania o jego żonie Meghan Markle, co wyznała przed kamerami:
"Meghan nie była taka fajna. Nie była naturalnie przyjazna" - wyjawiła.
Rebel Wilson krytycznie odniosła się również do zachowania swojej mamy, której zwyczajnie zabrakło taktu w trakcie spotkania z członkami rodziny królewskiej. Wilson twierdzi, że natarczywe i "trochę niegrzeczne" pytania jej mamy mogły sprawić, że Markle stała się niechętna wobec nich. Mama aktorki, która towarzyszyła córce, nie mogła powstrzymać ciekawości i wypytywała ją m.in., o to "gdzie są jej dzieci". Zachowanie kobiety nie spodobało się nawet samej Rebel, która wyznała, że robiła co w jej mocy, by powstrzymać niewyparzony język rodzicielki.
"Powiedziałam: Mamo, nie pytaj jej o to. Może dlatego zachowywała się, jakby myślała: "Kim są ci irytujący skazańcy z Australii?" - śmiała się Rebel Wilson.
Zaskakujące słowa Rebel Wilson podzieliły internautów, którzy wyrazili swoje zdanie na temat w sieci. Relacja ze spotkania z royalsami spotkała się z ostrą krytyką ze strony ich przeciwników.
"Prawdziwi celebryci i elity Hollywood zaczynają mówić prawdę, że [Meghan] nie jest miłośniczką przytulania i miłą osobą. Jak mogła okazać mamie Rebel brak szacunku";
"Wierzę jej. Ma dobry osąd. Meghan jest narcyzem"- komentowali inni użytkownicy Twittera.
Nie brakowało również opinii świadczących o tym, że to właśnie Wilson powinna się wstydzić ze względu na swoją mamę, która nadgorliwie nagabywała Markle. Nie brakuje tych, którzy uważają, że Meghan miała pełne prawo do zdenerwowania, gdy ktoś chciał zanadto ingerować w jej życie prywatne.
Zobacz też:
Rebel Wilson oświadczyła się ukochanej po 7 miesiącach związku. Planują razem nie tylko ślub...
Rebel Wilson nie chciała robić coming outu? Była nagabywana przez dziennikarzy australijskiej gazety