Reklama
Reklama

Renata Pałys wspomina Ryszarda Kotysa. Taki był za kulisami "Kiepskich"

Renata Pałys (68 l.) i Ryszard Kotys spotkali się 26 lat temu na planie serialu "Świat według Kiepskich”. Jeszcze wtedy mało kto przypuszczał, że przez kolejne dwie dekady spędzą ze sobą więcej czasu niż z własnymi rodzinami… Pałys nie ukrywa, że wiele się od Kotysa nauczyła. Do tej pory wspomina go z czułością.

Renata Pałys na plan serialu "Świat według Kiepskich" trafiła akurat, gdy już miała nieodwołalnie zrezygnować z aktorstwa i zostać profesjonalną sprzątaczką

Przez pierwsze sezony jej rola ograniczała się do zaganiania granego przez Ryszarda Kotysa Mariana do domu. Kiedy jednak obowiązki reżysera przejął Patryk Yoka, okazało się, że w postaci Heleny Paździoch tkwi niewykorzystany potencjał. 

Reklama

Renata Pałys wspomina Ryszarda Kotysa

Pałys nie ukrywa, że gdy dostała zielone światło do budowania swojej serialowej postaci, inspirowała się aktorskim doświadczeniem swojego serialowego męża. Jak stwierdziła w rozmowie z Pomponikiem:

"No bo szczerze: w jakich produkcjach nie grał Ryszard Kotys?"

Rzeczywiście, filmografia Ryszarda Kotysa, zawierająca 176 role, robi wrażenie. Niestety, nie doczekał ostatniej sceny na planie "Świat według Kiepskich". Zmarł w nocy z 27 na 28 stycznia 2021 roku. 

20 marca skończyłby 93 lata. Renata Pałys w rozmowie z Plejadą wspomina go z szacunkiem i czułością. Jak przypomina, w toku swojej urozmaiconej kariery aktorskiej, Kotys wyspecjalizował się w konkretnym typie ról, lecz prywatnie był przeciwieństwem swoich filmowych bohaterów:

"Zawsze podkreślam, że Rysiek grał głównie role epizodyczne. Rzadko mu się zdarzało grać jakąś główną rolę i zazwyczaj grał ludzi niespecjalnie lotnych intelektualnie, a on był bardzo inteligentny. Miał rozległą wiedzę w zasadzie na każdy temat. Był ekspertem od piłki nożnej, nawet jeśli chodzi o dawne rozgrywki. Potrafił wymienić składy drużyn, wyniki meczów i strzelców bramek sprzed kilkudziesięciu lat. Na plan zawsze przychodził z gazetą sportową". 

Renata Pałys i Ryszard Kotys spędzili na planie "Kiepskich" ponad 20 lat

Renata Pałys w rozmowie z Plejadą sięgnęła wspomnieniami do pewnej niefortunnej sytuacji, do której doszło na planie "Świata według Kiepskich" i jak Ryszard Kotys postanowił z niej wybrnąć:

"Traf chciał, że spóźnił się na plan zdjęciowy i kierownik produkcji, bardzo młody człowiek,  strasznie go sponiewierał i zbluzgał. Rysiek mówił, że bardzo głupio się wtedy poczuł, że taki młody człowiek tak go potraktował. Postanowił więc coś z tym zrobić. "No to co postanowiłeś zrobić?" – pytali. "Postanowiłem się więcej nie spóźniać"".

Taki prywatnie był odtwórca roli Paździocha

Chociaż "Świat według Kiepskich" był kręcony inaczej niż telenowele: nie ciągle oprócz przerwy wakacyjnej, tylko transzami, ekipa i tak spędzała razem mnóstwo czasu

W ten sposób nawiązywały się przyjaźnie, trwające niekiedy do końca życia. Jak wspomina Pałys, Kotys był wymarzonym przyjacielem, bo nie miał w sobie nic z intryganta Paździocha:

"Przesiedziałam z Ryśkiem 23 lata na planie i w garderobie, i nigdy nie słyszałam, żeby kiedykolwiek o jakimś koledze, aktorze czy reżyserze powiedział coś złego. Nie zabiegał o sławę. Nie lubił też udzielać wywiadów, bo uważał, że nie ma nic ciekawego do powiedzenia, a to nieprawda. Twierdził, że taką ma po prostu pracę i o czym tu opowiadać? Był naprawdę uroczym człowiekiem". 

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Pałys ujawniła po latach tajemnicę Kiepskich. To dlatego serial nadal jest popularny

Tych aktorów "Świata według Kiepskich” nie ma już z nami. Wspominamy kultowe postacie

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Renata Pałys | Ryszard Kotys | Świat według Kiepskich
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy