Robert Kochanek i Kinga Zapadka w listopadzie ubiegłego roku po dość burzliwej i krótkiej relacji zdecydowali się rozstać. Kobieta nie chciała zdradzać, dlaczego ich związek dobiegł końca, ale szybko z pozoru ugodowe rozstanie zmieniło się w medialną aferę.
Kinga w mediach społecznościowych wyznała, że ma "haki" na byłego partnera, których nie zawaha się użyć. "Materiału mam już wystarczająco dużo, którego mam nadzieję, nie będę musiała wykorzystywać" - mówiła. CO o tym myśli główny zainteresowany Robert Kochanek?
Robert Kochanek o relacji z Kingą
Celebryta udzielił wywiadu naszemu portalowi pomponik.pl, w którym opowiedział o zerwaniu z Kingą. Mężczyzna słynący z kontrowersyjnego programu "40 kontra 20" niewiele chciał mówić o dawnej relacji.
Jak się zaczyna związek to chyba nie z nadzieją, że się on skończy. Wydarzyło się to, co się wydarzyło, zamknęliśmy rozdział i tyle.
Utrzymuje jednak, że mimo medialnej afery, nadal ma kontakt z byłą partnerką.
Od czasu do czasu zdarza się, że zamienimy słowo.
A co uważa o pogróżkach, o których kobieta mówiła wcześniej?
Co ja mogę mówić... Przemilczę.
Milczenie Roberta Kochanka w tym temacie wydaje się niezwykle wymowne.Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:
Zobacz też:
Kinga Zapadka grozi Robertowi Kochankowi. To już koniec medialnej miłości?
Tomasz Raczek przewidział śmierć słynnego himalaisty









