Robert Lewandowski dziękuje żonie. Wzruszające słowa
Robert Lewandowski ważną część swojej podziękowań po zdobyciu Złotego Buta poświęcił najważniejszym kobietom swojego życia. Jak ujawnił, to one dają mu siłę.
Trudno przeoczyć fakt, że odkąd Robert Lewandowski poślubił Annę Stachurską, jego kariera nabrała wyraźnego przyspieszenia. Żona piłkarza nie ma nic przeciwko przypisywaniu sobie zasług za jego zwyżkę formy. Po fenomenalnym meczu Bayernu z Wolsburgiem, podczas którego Lewandowski strzelił pięć goli w dziewięć minut, Anna szybko zamieściła w internecie wpis, sugerujący, że za sukcesem męża stoi jej autorska dieta.
Wtedy jeszcze większość osób patrzyła na jej przechwałki z przymrużeniem oka, jednak z czasem stało się jasne, jak bardzo służy Lewndowskiemu życie rodzinne. Trudno też lekceważyć fakt, że awans Roberta do ścisłego grona najlepszych piłkarzy świata zbiegł się w czasie z narodzinami najpierw Klary, a potem Laury.
21 września 2021 roku Lewandowski ostatecznie potwierdził swoją przynależność do ścisłej czołówki najlepszych piłkarzy świata. Tego dnia z rąk prezesa Bayernu Herberta Hainera odebrał Złoty But, nagrodę przyznawaną najlepszemu strzelcowi wśród lig europejskich.
Lewandowski udowodnił, że na niego zasługuje, strzelając w sezonie 2020/21 41 gole, przy okazji bijąc rekord Gerda Muellera. Zresztą to właśnie Mueller był ostatnim piłkarzem niemieckiej ekstraklasy, który wywalczył Złotego Buta.
Podczas ceremonii wręczenia nagrody, prowadząca zagadnęła Lewandowskiego o to, skąd czerpie motywację do tego, by być coraz lepszym. Robert, oczywiście, nie miał problemów z odpowiedzią. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, ile zawdzięcza żonie. Bez większego namysłu wyznał:
***
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/
Ashley Graham będzie miała bliźniaki
Andrzej Grabowski ma poważne problemy zdrowotne