Robert Lewandowski uczcił zwycięstwo nad Arsenalem Londyn. Podobno... udał się na imprezę
Robert Lewandowski (28 l.) przyczynił się do zwycięstwa Bayernu Monachium nad Arsenalem Londyn. Po meczu, jak pisze „The Sun”, napastnik miał udać się na imprezę!
Bayern Monachium pokonał Arsenal Londyn 5:1 w rozegranym 7 marca meczu Ligi Mistrzów. W składzie niemieckiej drużyny nie mogło zabraknąć Roberta Lewandowskiego, który zdobył pierwszą z pięciu bramek.
Zespół naszego reprezentanta, po wygranej w dwumeczu 10:2, awansował do ćwierćfinału rozgrywek. "Lewy" nie krył radości z osiągniętego sukcesu. "Pokazaliśmy nieprawdopodobną moc w tych dwóch meczach. Taka forma pozwala nam marzyć o osiąganiu wielkich rzeczy" - cieszył się we wpisie na Instagramie.
Po wygranym spotkaniu kolega z drużyny piłkarza, Thiago Alcantara, opublikował fotkę z kolacji, do której on i inni zawodnicy Bayernu zasiedli po meczu. Na zdjęciu jest on, Renato Sanches, Juan Bernat, Xabi Alonso, Javi Martinez, Douglas Costa, Rafinha i Arturo Vidal. Brakuje jednak “ Lewego".
Jak można przeczytać w zagranicznej prasie, Robert chyba postanowił dać upust emocjom i... wyruszył świętować. Podobno imprezował w jednym z londyńskich klubów.
"Polski napastnik, ubrany w musztardowe spodnie i dżinsową koszulę, był najwyraźniej w nastroju do imprezowania" - doniósł "The Sun".