Rodowicz, Górniak, Urbańska. Ile zarobiły za koncert "Solidarni z Ukrainą"?
Gwiazdy, które zaśpiewały podczas koncertu "Solidarni z Ukrainą" zarobiły niemało. Dotarliśmy do listy płac. Najwięcej zgarnęła Maryla Rodowicz...
Nie od dziś wiadomo, że artyści biorący udział w telewizyjnych koncertach ostro negocjują stawki za swoje występy, biorą pieniądze nawet za śpiewanie dla WOŚP i dbają o honorarium dla sztabu swoich stylistów, makijażystów i fryzjerów. Nie inaczej było podczas błyskawicznej organizacji koncertu "Solidarni z Ukrainą", który TVP zorganizowała w... trzy dni razem z Caritas Polska.
Artyści odwoływali inne koncerty i w trybie pilnym jechali do TVP, a ich managerowie prowadzili ostre negocjacje.
Udało nam się dotrzeć do listy płac. Okazuje się, że gwiazdy, które wsparły Ukrainę, sporo zarobiły na swoim występie w TVP.
Natasza Urbańska (posłuchaj!) zainkasowała za zaśpiewanie jednej piosenki aż 8 tys. zł, Izabela Trojanowska - 5 tys. zł, zespół Blue Cafe - 6 tys. zł, polsko-ukraińska kapela Enej razem z chórem - "jedynie" 2 tys. zł, Ryszard Rynkowski - 10 tys. zł, Edyta Górniak - 22 tys. zł. Najwięcej zgarnęła Maryla Rodowicz, bo aż 40 tys. zł. W czasie koncertu jedynie Enej, Pectus i Steczkowska zadeklarowali, że honorarium nie trafi do ich kieszeni...
Widzowie zapełnili konta Caritasu kwotą 3,5 mln zł, którą w całości przeznaczono na pomoc walczącym i ofiarom wojny na Ukrainie.
Jak udało nam się dowiedzieć, wysoka fala wpłacających na Caritas pojawiła się w momencie, kiedy Justyna Steczkowska powiedziała na scenie, że przeznacza swoje honorarium z koncertu dla ukraińskich dzieci.
Informację natychmiast podały wszystkie media, a internauci zalali Justynę pozytywnymi komentarzami. To nie przypadło do gustu paru gwiazdom, a najbardziej Nataszy Urbańskiej (dziś pracuje z byłą managerką Justyny Steczkowskiej), która oburzała się na ten fakt w mediach.
Edyta Górniak przeszła samą siebie i zagroziła Steczkowskiej sądem! A przecież każdy z artystów mógł powiedzieć ze sceny, że zrzeka się honorarium. Zrobiła to tylko Steczkowska.
Nasz informator zdradza, że "jeszcze w trakcie koncertu osoby z TVP zapewniały, że chęć oddania honorarium wyrazili tylko Enej, Pectus i Justyna Steczkowska". Teraz każdy zadeklaruje, że przecież też planował...
Zobacz też:
Menadżerka Urbańskiej się tłumaczy! Przyznaje, że dostała wynagrodzenie
Skandal po koncercie TVP dla Ukrainy. Steczkowska wywołała burzę