Rodowicz naprawia relacje z dziećmi
Maryla Rodowicz wielokrotnie wspominała w wywiadach, że popełniła wiele błędów wychowawczych. Dlatego teraz ma nadzieję, że podczas wyprawy z dziećmi do USA jej stosunki z nimi znowu się ocieplą.
"Moje dzieci nie miały mnie przy sobie tyle, ile powinny. Ciągle byłam w trasie, a kiedy wracałam, dawałam im za dużo swobody. To nie było dobre" - wyznała Maryla Rodowicz (65 l.) w jednym z wywiadów.
Dlatego gwiazda z chęcią przystała na propozycję 28-letniej Katarzyny i 31-letniego Jana wspólnej wycieczki do Stanów Zjednoczonych - informuje magazyn "Świat & Ludzie". Jesienią polecą za ocean, wynajmą samochód i przejadą przez całą Amerykę - z Chicago do Los Angeles.
"Nie mogła natychmiast odpowiedzieć, bo przecież ma wiele zobowiązań zawodowych, ale okazało się, że jesień jest najlepszym okresem i decyzja została podjęta" - mówi przyjaciółka piosenkarki.
Rodowicz liczy na to, że wspólne wakacje pozwolą jej znowu zbliżyć się do jej dzieci z pierwszego związku z Krzysztofem Jasińskim. Oprócz nich gwiazda ma jeszcze 23-letniego syna z obecnym partnerem.
Zobacz również:
Lider Video krytykuje Rodowicz
Maryla szuka szpiku dla Nergala