Rodzice Małgorzaty Rozenek uwielbiają Majdana! Wszędzie go wożą!
Wygląda na to, że Radek Majdan (42 l.) już zaskarbił sobie wielką sympatię swoich przyszłych teściów. Czym ich tak ujął?
Jeszcze niedawno prasa bulwarowa sugerowała, że rodzice Małgorzaty Rozenek (36 l.) nie są zbyt szczęśliwi, że ich córka związała się z tak kontrowersyjną postacią.
Okazuje się jednak, że Radek zdołał ich do siebie przekonać, a nie było to zapewne zbyt proste.
W końcu Stanisław Kostrzewski (65 l.) to nie byle jaka persona. Jest cenionym ekonomistą i wysoko postawioną osobą w Prawie i Sprawiedliwości.
Z jego prawicowym światopoglądem na pewno nie było łatwo obserwować, jak małżeństwo jej córki się rozpada.
Do tego jej nowy wybranek nie cieszy się zbyt dobrą reputacją.
A jednak były mąż Dody przypadł mu do gustu. Rodzice Małgosi bardzo go polubili i ponoć chętnie służą pomocą w każdej sprawie.
Teraz przyszył zięć właśnie bardzo ich potrzebuje, bo znów stracił prawo jazdy i trudno mu się poruszać z dziećmi ukochanej po mieście.
Ale od czego ma się "teściów"!
"Pan Stanisław wspiera Radka jak tylko może. (...) Z chęcią wozi go więc po Warszawie, aby tylko wnuczkowie byli szczęśliwi.
Ostatnio rodzice Małgosi podrzucili Radka i chłopców do centrum rozrywki na Sadybie. Tam piłkarz uczył maluchy grać w kręgle i koszykówkę. Dzieci były zachwycone zabawą.
Egzamin na tatę Majdan ma już zaliczony" - informuje "Super Express".
Egzamin na zięcia chyba też...