Rok temu przeżyła tragedię, teraz znów się uśmiecha. Peretti pokazała światu "nową miłość"
Minął już rok od koszmarnego wypadku, w którym życie stracił syn Sylwii Peretti - Patryk oraz podróżujący wraz z nim mężczyźni. Gwiazda "Królowych życia" po tej tragedii zrezygnowała z życia publicznego, mocno też ograniczyła swoją obecność w mediach społecznościowych. Ostatnio postanowiła jednak zrobić wyjątek i pochwaliła się czymś niezwykłym. Czyżby w jej domu ponownie zagościła radość?
Nieco ponad rok temu, 15 lipca 2023 roku na ulicach Krakowa doszło do tragicznego wypadku. Samochód prowadzony przez syna Sylwii Peretti z ogromną prędkością wypadł z drogi i dachował w okolicach Mostu Dębnickiego. Kierujący pojazdem Patryk oraz jadący z nim młodzi mężczyźni zginęli na miejscu.
To wydarzenie położyło się cieniem na życiu Sylwii Peretti. Po stracie jedynego syna pogrążyła się w żałobie i całkowicie zrezygnowała z życia publicznego.
"Ja umarłam razem z nim. Mnie nie ma. Nie istnieję. Nie jestem w stanie żyć, funkcjonować normalnie. To wydarzenie nie dociera jeszcze do mnie i chyba nigdy nie dotrze. Teoretycznie jestem świadoma, że mój syn zmarł, ale czuję, jakby wszystko działo się poza mną" - mówiła celebrytka w rozmowie z Vivą!
Z czasem zaczęła powoli powracać do wykonywania codziennych czynności, stała się także nieco bardziej aktywna w mediach społecznościowych. Większość publikacji na instagramowym profilu "Królowej życia" związana jest z jej zmarłym synem.
"Wiem, że jesteś przy mnie i bez przerwy upominasz (...) Tak bardzo chcesz, żebym się jak zawsze pozbierała i zrobiła tutaj jeszcze coś ważnego... ale jak, skoro w moim świecie nagle, tak pusto zrobiło się bez Ciebie. Jak bardzo można być niegotowym na życie, które nadeszło? (...)" - Sylwia Peretti w poruszających słowach wspominała ukochanego jedynaka.
Wygląda na to, że Sylwia Peretti zdecydowała się na wprowadzenie do swojego życia drobnej zmiany. W jej domu pojawił się uroczy szczeniak, który z pewnością wniesie w rzeczywistość celebrytki nieco radości.
Gwiazda "Królowych życia" wrzuciła na InstaStories krótki filmik, na którym widać, jak bawi się z malutkim buldogiem francuskim. To pieski, które bardzo lubią się przytulać i wprost przepadają za zabawą. Jego obecność może sprawić, że codzienne życie celebrytki stanie się nieco weselsze.
Zobacz także:
Sylwia Peretti wyszła do ludzi rok po śmierci syna. Uwagę zwracało jedno
Sylwia Peretti opublikowała czarno-białe zdjęcie z mężem. Komentarz mówi chyba wszystko
Minął rok od tragicznej śmierci syna gwiazdy "Królowych życia". Ten widok na grobie chwyta za serce