"Rolnik szuka żony 2": Anna Bardowska, żona Grzegorza, w ogniu krytyki. Wszystko przez jedno zdjęcie
Grzegorz (32 l.) i Anna (26 l.) Bardowscy z "Rolnik szuka żony 2" niedawno wybrali się na imprezę tematyczną. Na tę okazję żona rolnika założyła futro z lisa. To nie spodobało się części internautów. W końcu Ania zabrała głos i wyjaśniła sytuację.
Grzesiek i Ania poznali się w drugiej edycji "Rolnik szuka żony". Grzegorz od razu zauroczył się Anną i niemal od początku był pewien, że to ta jedyna. Odprawił pozostałe dwie kandydatki i na gospodarstwie został z tą, która skradła jego serce.
Niedługo później były zaręczyny i para pobrała się. Następnie przyszedł czas na dziecko i tak na świecie pojawił się Jan.
Bardowscy korzystają z popularności, którą zyskali dzięki programowi. Wspólnie prowadzą fanpage na Facebooku oraz profil Instagramie, na których informują o swoich przedsięwzięciach, dzielą się filmikami i fotkami z dnia codziennego.
Ostatnio na profilu opublikowali zdjęcie, które wywołało kontrowersje. A co konkretnie wzburzyło część komentujących? Strój Anny, a raczej jeden z jego elementów - futro z lisa.
"Obrzydliwe ... nawet gdyby ten lis był z prababci na babcię itd.to bym w życiu to nie założyła", " To futro to porażka" [pisownia oryginalna] - czytamy w komentarzach.
I mimo że wiele osób broniło Bardowskiej, ta postanowiła zabrać głos i wyjaśnić sytuację.
"Wczoraj byliśmy na imprezie i przenieśliśmy się do czasów PRLu. Lis po ponad 30 latach, na jeden wieczór wyszedł z szafy i dzisiaj na kolejne lata do niej wrócił. Na zabawie było bardzo klimatycznie i każdy szczegół wpisywał się w "te" lata... Seta i galareta. Tyle mojego tłumaczenia ws. lisa. U nas dzisiaj bez mięska, na obiad pierogi ruskie. Grzegorz nawet wąs zgolił" - wyjaśniła.
Jej słowa nie przekonały wszystkich. "Nie popieram noszenia zwłok na sobie.. nie ważne czy lis ma 20 lat i pamieta czasy komuny.. 20 lat temu musial zginąć zeby komuś było ciepło w szyje.. nie wazne ze to stylizacja na potrzebe tematycznej przebieranej imprezy.. to nadaj jest martwe zwierze zabite dla zysku!" - napisała jedna z internautek.
Rzeczywiście Anna przesadziła? A może słowa krytyki są na wyrost?
***
Zobacz więcej materiałów:
