"Rolnik szuka żony 3": Łukasz popełnił błąd? Powinien był wybrać Anię?
Już wiadomo! Łukasz Siebers (31 l.) z „Rolnik szuka żony 3” dokonał ostatecznego wyboru i swoje szczęście chce budować u boku Patrycji. Taka decyzja mężczyzny zaskoczyła niektórych fanów programu, którzy chętniej widzieliby przy rolniku Anię.
W niedzielnym odcinku "Rolnik szuka żony 3" uczestnicy musieli podjąć ostateczne decyzje. Spośród kandydatek i kandydatów wybrali tych, z którymi widzą szansę na zbudowanie wspólnej przyszłości. I tak Szymon postawił na Marysię, Marek na Anię, Zbyszek na Irenę, Monika na Tomka, a Łukasz na Patrycję.
To właśnie wybór tego ostatniego rolnika zaskoczył niektórych fanów i sprawił, że na facebookowym profilu programu rozgorzała dyskusja. Część widzów liczyła, że Łukasz wybierze Anię, która ich zdaniem pasowała do niego najlepiej.
Trudno powiedzieć, czy ich wątpliwości są uzasadnione. Jednak sam Łukasz dał powody ku temu, by fani rozpoczęli dociekania, czy dobrze postąpił. Przed kamerami wyjawił, że boi się momentu, w którym pożegna dwie kandydatki. "Trudno mi jest powiedzieć dziękuję, bo to jest w jakimś sensie sprawianie im przykrości" - mówił.
Co prawda początkowo twierdził, że jest pewien swojego wyboru i z uśmiechem na twarzy oznajmił Patrycji, że to właśnie ona wywarła na nim najlepsze wrażenie, ale to, co później powiedział, trochę przeczyło tym słowom.
"Bardzo trudno będzie mi teraz spojrzeć Ani w twarz. Gdybym kierował się rozumem, na pewno wybrałbym Anię. Z Anią zaczęło się coś tworzyć trochę później. Nie wiem, jakby to było, gdyby ten wybór był za kilka dni; czy bym tego wyboru nie zmienił" - zdradził.
Rolnik miał łzy w oczach. Wyglądało na to, że naprawdę to wszystko przeżył. Gdy emocje nieco opadły, przyszła pora na chwilę czasu sam na sam z Patrycją. Wyznał, że chce z nią być i będzie próbował okiełznać jej "gwiazdorzenie" oraz "cwaniakowanie". Myślicie, że im się uda?
***
Zobacz więcej materiałów