"Rolnik szuka żony 3": Marek opowiedział o tajemniczej Oli! Wyznał, że jest gotowy zostać ojcem!
Marek Walczak (45 l.) z „Rolnik szuka żony 3” w programie nie znalazł miłości. Ale nie żałuje udziału, bowiem właśnie dzięki temu poznał o kilkanaście lat od siebie młodszą Olę. Jeśli się zakocha, jest nawet gotowy znów zostać ojcem!
Marek Walczak, jeden z uczestników trzeciej edycji programu "Rolnik szuka żony", mimo wielkiego uroku osobistego i pięknego gospodarstwa w Knopinie na Warmii, nie znalazł w programie partnerki. Nie przestaje jednak wierzyć w prawdziwą miłość.
Jak udało dowiedzieć się "Rewii", rolnik został zasypany propozycjami od pań w różnym wieku i z różnych stron świata. Najbardziej spodobała mu się o kilkanaście lat młodsza Ola, która nawet przyjechała do niego w odwiedziny. Wcześniej on złożył jej wizytę.
- Dzieli nas trochę kilometrów, bo Ola mieszka na południu Polski, ale to nie problem. Wiek też nie jest jakimś dramatem. Moim zdaniem im młodsza dziewczyna, tym lepsza, bo najpierw to ja zaopiekuję się nią jak najlepiej, a potem ona mną. Taka będzie kolej rzeczy - mówi Marek. - Nie chcę żyć w pojedynkę. Program jeszcze utwierdził mnie w tym przekonaniu. A jeśli spotkam kobietę, która naprawdę mnie pokocha, to jestem gotów zostać ojcem po raz trzeci. Lubię dzieci! - dodaje rolnik, tata Karoliny (22 l.) i Adama (21 l.).
To właśnie dzieci zgłosiły ojca do programu. Czy Ola polubi wieś?
- Te rzeczy, które dla innych dziewczyn były utrudnieniem, czyli muchy, gęsi i inne zwierzaki, dla niej nie stanowiły problemu - podkreśla Marek, dodając, że nie ma nic przeciw zmianom na lepsze. A już w święta spotka się z ukochaną kolejny raz. I może namówi ją na zaręczyny i przeprowadzkę?
***
Zobacz więcej materiałów