"Rolnik szuka żony 3": Monika rozstała się z Filipem! Znamy powody
Monika Jezior (33 l.) z „Rolnik szuka żony 3” nie znalazła miłości na antenie TVP, ale po zakończeniu emisji programu zaczęła spotykać się z Filipem. Wydawało się, że ich związek zmierza w dobrym kierunku. Okazuje się jednak, że para się rozstała. Co było tego powodem?
- Nieśmiało myślimy o wspólnym życiu - mówiła jeszcze jesienią Monika Jezior z trzeciej edycji programu "Rolnik szuka żony", publikując w internecie zdjęcia z Filipem. Spędzili razem sylwestra, potem bawili się na balu charytatywnym w Kuźnicy Czarnkowskiej. A dziś... Już nie są razem!
Ten związek zabiła odległość: Filip pochodzi z Gdyni, a Monika z Dolnego Śląska, a także spojrzenie na przyszłość. Rolniczka od początku postawiła sprawy jasno: gospodarstwa nie opuści, a w Filipie chce mieć partnera, na którym może polegać. Ukochany był rozdarty. Z jednej strony chciał przenieść się do 40-hektarowej posiadłości, z drugiej prowadził własną firmę...
Żadne nie chciało ustąpić. W końcu zapadła decyzja o rozstaniu. Zrobili to w przyjaźni, nadal rozmawiają, ale w sercach obojga kryje się jeszcze sporo żalu, bo nie tak wyobrażali sobie przyszłość.
Monika Jezior zna swoją wartość, do tego dźwiga finansową odpowiedzialność za całe gospodarstwo. Gdyby jej zabrakło, straty byłyby duże. Filip to jedyny mężczyzna, któremu zaufała i naprawdę nie spodziewała się porażki.
Teraz będzie musiała przełknąć gorzką pigułkę. Nie poddaje się jednak i wciąż wierzy, że gdzieś czeka ten wymarzony, który dorówna jej ambicją i postawi wszystko na miłość.