"Rolnik szuka żony 4": Mikołaj i Marta tworzą szczęśliwe małżeństwo. Duża różnica wieku nie ma znaczenia
Gdy brali ślub, niektórzy nie wróżyli im sukcesu w miłości. Tymczasem uczestnik czwartej edycji programu "Rolnik szuka żony" i o 30 lat od niego młodsza żona nie tylko nadal są razem, ale są ze sobą bardzo szczęśliwi. Udało im się zbudować trwałe małżeństwo, i to mimo dzielącej ich sporej różnicy wieku. Mikołaj opowiedział o tym w rozmowie z jednym z tygodników.
Mikołaj i Marta poznali się dzięki "Rolnik szuka żony". Co prawda ich miłość nie rodziła się przed kamerami, ale to właśnie w telewizji Marta dostrzegła rolnika, który zaimponował jej zaradnością, spokojem i powagą.
Gdy zakończyły się wizyty kandydatek na żonę rolnika w gospodarstwie, odezwała się do Mikołaja. Zorganizowali spotkanie i spodobali się sobie nawzajem od pierwszej chwili.
Niektórzy nie wróżyli im sukcesu w miłości i upatrywali problemu w sporej, wynoszącej 30 lat, różnicy wieku. Lech dla zakochanych nigdy nie była ona kłopotem. Trzy lata temu wzięli ślub i okazuje się, że nadal tworzą szczęśliwe małżeństwo. O życiu we dwoje w rozmowie z "Na Żywo" opowiedział Mikołaj.
Dodał, że on i żona nadal się poznają i nie nudzą się ze sobą. Razem prowadzą biznes - winnicę na Podlasiu. Mają jasny podział obowiązków. Mikołaj, doświadczony w profesji, dogląda interesu, a Marta prowadzi księgowość.
Do szczęścia brakuje im krótkiego wyjazdu tylko we dwoje.