"Rolnik szuka żony 8": Elżbieta napisała, co sądzi o Stanisławie. Te słowa mogą zaskoczyć
Elżbieta z Grabkowa, bohaterka 8. edycji "Rolnik szuka żony", w programie znalazła miłość i związała się z Markiem. Co Ela sądzi o kolegach z programu?
W ostatnim odcinku "Rolnik szuka żony 8" bohaterowie - poza Stanisławem - wybrali już swoje typy. Elżbieta postawiła na Marka z Gdańska. Mężczyzna ponad rok temu pożegnał żonę Jolantę, z którą w 2014 roku wystąpił w "Kuchennych rewolucjach" Magdy Gessler. Metamorfoza ich restauracji "El Mundo" okazała się nieudana i małżeństwo musiało zamknąć knajpę we Wrzeszczu. To już jednak przeszłość.
Obecnie Marek próbuje ułożyć sobie życie z nową kobietą. Do programu zgłosił się za namową kolegi. To, że właśnie jego wybrała Elżbieta, nie spodobało się jej córce. Kobieta w mediach społecznościowych napisała, że "źle doradziła matce".
Elżbieta z "Rolnika", na co dzień plantatorka truskawek, jest dość aktywna w mediach społecznościowych. Publikuje wiele zdjęć z życia prywatnego, a także z bohaterami programu. Nie da się ukryć, że jest zachwycona szczególnie jednym z panów - Stanisławem Pytlarzem, który w "Rolnik szuka żony" nie cieszy się sympatią widzów.
Chłopak jest znudzony i zwodzi swoje kandydatki. Jako jedyny nie potrafił wybrał jednej z dziewczyn. Zupełnie inaczej odbiera go Ela. W swoim najnowszym wpisie napisała, że "nie można go nie kochać" i chciałaby go na zięcia. Co myśli o pozostałych?
Poradziła również widzom, by zbyt pochopnie nie wydawali wyroków na uczestników nowej edycji "Rolnik szuka żony".
Zobacz też:
Kamila i Adam z "Rolnika" jednak są razem?
Polacy kupują mniej. Powodem rosnące ceny
Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl