"Rolnik szuka żony 8": Kamila otoczona przez adoratorów. Mamy zdjęcia z randek!
W pierwszym odcinku ósmej serii hitu TVP, "Rolnik szuka żony", widzowie poznali pięcioro bohaterów show. Wśród nich jest 28-letnia Kamila, która wraz z rodzicami zajmuje się produkcją pieczarek. Kobieta dostała rekordową liczbę listów! W drugim odcinku programu zobaczymy, którym kandydatom postanowiła dać szansę na spotkanie. Mamy zdjęcia z planu! Randki zostały zorganizowane w uroczych okolicznościach przyrody. A rolniczka na tę okazję założyła kreację, która całkiem sporo odsłoniła, a na pewno podkreśliła jej długie nogi.
Ruszyła ósma edycja popularnego randkowego show, "Rolnik szuka żony". Pierwszy odcinek został wyemitowany 19 września i od razu wzbudził spore emocje. W sieci ciągle trwa gorąca dyskusja na temat nowych uczestników hitu TVP.
Najwięcej wyrazów sympatii zebrali najmłodszy rolnik, Kamil, oraz najstarszy uczestnik programu, Krzysztof. Internauci podkreślają, że ci dwaj panowie zdają się być najbardziej autentyczni i szczerze poszukiwać miłości na całe życie.
"Im mniej listów tym mądrzejsze, spokojniejsze podejście. Odcinek wygrywa Kamil. Pan Krzysztof też pokazał się z dobrej strony", "Kamil super, młody, ale szczery i dojrzały", "Kamil I Krzysztof to tacy prawdziwy rolnicy. A reszta przyszła dla lansu" - czytamy w komentarzach na oficjalnym profilu programu na Facebooku.
Na drugim biegunie znalazła się Elżbieta, która spotyka się z mniej przyjemnym odbiorem. Szeroko komentowany jest zwłaszcza jej tekst, który skierowała do jednego z kandydatów. Mężczyzna jest wdowcem, napisał do Eli list, a ona postanowiła do niego zadzwonić.
Sporo osób odebrało to jako coś nietaktownego.
Niezbyt przychylne recenzje widzów zebrał też Stanisław. Wielu osobom nie spodobało się, że rolnik rzekomo lekką ręką odrzucał atrakcyjne kandydatki. Często, gdy patrzył na zdjęcia chętnych go poznać pań, z jego ust padały sformułowania w stylu: "Nie w moim typie", "Za młoda", "Nie mój typ urody".
"Zarozumiały z wymaganiami z kosmosu. Nie chciałabym umówić się z takim na randkę. Pewnie będzie patrzył z góry na kandydatki, które przyjadą", "Super dziewczyny napisały do niego, a on tak łatwo je skreśla", "Ten tak przebiera, że może zostać z niczym", "Dziwny. Pewny siebie. Myślę, że jest tu dla zabawy. Źle mu z oczu patrzy", "Ta nie, tamta nie - mina Marty bezcenna" - piszą widzowie.
Nie wszyscy oceniają Staszka aż tak krytycznie. Pojawiają się głosy, że jego postawa jest jak najbardziej słuszna i zrozumiała. W końcu dostał prawie 200 listów. Musiał zrobić ostrzejszą selekcję, by wybrać tylko 10 kandydatek.
Widzowie oceniają, że ciekawie może być na gospodarstwie Kamili, która zresztą wywołuje u internautów mieszane odczucia. Kobieta dostała rekordową liczbę listów - niemal 500! Widać, że wzbudziła spore zainteresowanie, i to nie tylko u płci przeciwnej. Dostała też list od chętnej na zapoznanie kobiety. Szybko odrzuciła tę kandydaturę i wyjaśniła, że poszukuje faceta.
W drugim odcinku "Rolnika" uczestniczki i uczestnicy spotkają się ze swoimi kandydatami i kandydatkami. Okazuje się, że randki Kamili zostały zorganizowane w pięknych okolicznościach przyrody - nad urokliwym stawem, w otoczeniu zieleni.
Na spotkaniu zjawi się dziewięciu panów. Wygląda zatem na to, że rolniczka albo nie dobrała sobie tego dziesiątego (w co trudno uwierzyć, zwłaszcza w kontekście tak sporej liczby listów, jakie dostała) albo któryś z kandydatów nie przyjechał.
Niektórzy kandydaci nie pojawią się z pustymi rękoma i obdarują Kamilę kwiatami.
Rolniczka na randki zdecydowała się na jasną kreację, która podkreśliła jej nogi. Jak wam się podoba?