"Rolnik szuka żony". Elżbieta Czabator chce ruszyć z nowym biznesem: "Może fanki coś kupią"
Elżbieta z 8. edycji "Rolnik szuka żony" bez wątpienia była jedną z ciekawszych osób w show. Rezolutna rolniczka, mimo że rozkochała w sobie zaproszonych na gospodarstwo amantów, to nie udało jej się znaleźć wielkiej miłości w show. Teraz zapowiada, że niebawem może ruszy z biznesem!
Od zakończenia ostatniej edycji "Rolnik szuka żony" minęło już kilka tygodni. Fani nieustannie jednak ciekawi są, jak żyją uczestnicy po zakończeniu show. Niektórzy z nich wycofali się z życia publicznego, a inni ku uciesze widowni - aktywni są w swoich mediach społecznościowych.
Jedną z najbardziej charyzmatycznych postaci była Elżbieta Czabator, która do programu przyszła "znaleźć miłość na stare lata". Niestety, mimo że wszystko wskazywało na to, że jej relacja z Markiem przetrwa naprawdę wiele, to para się rozstała.
Nim program dobiegł końca, Elżbieta postanowiła rozstać się z Markiem. Mimo że nie chciała zdradzać powodów zakończenia relacji, to wkrótce okazało się, że mężczyzna nie do końca był takim, jakim poznała go w programie Elżbieta.
"Królowa truskawek" żałowała wówczas, że nie dała należytej szansy pozostałym absztyfikantom - Stanisławowi i Ryszardowi. Okazało się jednak, że rolniczka wciąż utrzymuje kontakt z Ryszardem. Jakiś czas temu przyznała, że mężczyzna jest cudownym kumplem i... tancerzem! Wyjawiła także, że wierzy w przyjaźń pomiędzy mężczyzną a kobietą.
Wszystko wskazuje jednak na to, że Ela teraz skupia się przede wszystkim na sobie i swoich planach na przyszłość. Jakiś czas temu przyznała, że czas na zmiany i ma zamiar sprzedać dom i przenieść się do nieco mniejszego lokum.
Teraz w rozmowie z "Party" przyznała, że myśli o... założeniu butiku. W rozmowie z portalem wyjawiła, że po emisji programu otrzymała ogrom zapytań od internautek o ubrania, które nosi. Ela przymierza się do sprzedaży online...
Nie da się ukryć, że rolniczka jest przedsiębiorcza. W programie krytykowano ją nawet za zbyt surowe podejście do pracy. Widzowie śmiali się, że Ela zaprosiła kandydatów do pracy na gospodarstwie, a nie na randki.
Co myślicie o jej pomyśle? Podoba wam się jej styl?
Zobacz też:
"Rolnik szuka żony". Kamila o relacji z Jankiem
"Rolnik szuka żony": Joanna w ogniu krytyki! "To totalny brak szacunku"
Zmiany w sklepach i na stacjach. Wchodzą nowe przepisy
