Reklama
Reklama

"Rolnik szuka żony" - Finał. Były łzy i awantura

"Rolnik szuka żony" przez całą dziesiątą edycję dostarczał emocji widzom. Nie inaczej było w finałowym odcinku. Okazało się, że Waldemar pokłócił się na wizji z Ewą, Nicola płakała, bo dopiero teraz dowiedziała się, że Dariusz od początku uważał, że popełnił błąd.

Finał "Rolnik szuka żony". Doszło do awantury. Padły też łzy i ciężkie wyznania

"Rolnik szuka żony" to jeden z popularniejszych randkowych show. W 10 edycji programu udział wzięli: Waldemar, Anna, Artur, Agnieszka, Dariusz. W finałowym odcinku wszyscy spotkali się z gospodynią programu Martą Manowską. Każdy też miał okazję spotkać się ze swoimi kandydatami i opowiedzieć co działo się u nich, kiedy zgasły kamery.

Reklama

"Rolnik szuka żony 10". Waldemar

Waldemar z "Rolnik szuka żony 10" od początku był najpopularniejszym bohaterem programu. Przed finałem widzowie zastanawiali się, czy jego związek z Ewą przetrwa. Tym bardziej że w ostatnim odcinku doszło między nimi do kłółótni. Chodziło o wyjaśnienie mamie Waldka, by zmieniła swoje zachowanie względem Ewy. I mieli rację, bo Waldemar powiedział w finałowym odcinku:

"Między nami nie było dobrze po nagraniach. Ewa się zablokowała".

Rolnik przyznał, że coś do niej poczuł i jego uczucia były szczere, a Ewa niczego nie odwzajemniła. Kandydatka uważa, że Waldemar jest wybuchowy.

Na ekranie doszło między Ewą i Waldkiem do awantury. Waldek przyznał, że żałuje, że poznał Ewę. Zerwali ze sobą telefonicznie. 

Tak jak przypuszczali widzowie Waldek nawiązał ponownie kontakt z Dorotą! Para spotyka się od jakiegoś czasu. Dorota pomaga Waldkowi, została mile przyjęta przez jego rodziców. Na pytanie Marty Manowskiej, czy są parą, oboje zgodnie odpowiedzieli:

"Jesteśmy".

"Rolnik szuka żony 10". Anna

Anna z Rolnik szuka żony 10 postawiła na najmniej obiecującego kandydata. Kuba, ojciec trójki dzieci, okazał się jednak mężczyzną godnym zaufania i przed finałem rolniczka zdradziła, że jest w nim zakochana, a on już planował oświadczyny.

Ania spotkała się ze swoimi kandydatami, którym życzyła jak najlepszej przyszłości. Tu nie było zaskoczenia. Rolniczka buduje swoją przyszłość z Kubą. Myślą o ślubie, a Mikołaj i Dominik liczą, że zostaną zaproszeni na wesele.

Zobacz też: "Rolnik szuka żony". Jesteś fanem? Sprawdź, co wiesz o obecnej edycji? [QUIZ]

"Rolnik szuka żony 10". Artur

Artur z "Rolnik szuka żony 10" wybrał w programie Sarę. Był w niej zakochany, ona też nie kryła, że coś do niego czuje. Jednak widzowie uważali, że ta para jest najbardziej niepewna. Obawiali się, że z powodu pracy i gospodarstwa, któremu rolnik poświęcał praktycznie cały czas, związek z kandydatką się rozpadnie.

W finałowym odcinku pojawiły się kandydatki Artura Blanka, Ola i Sara. Ta ostatnia przyznała, że poczuła ulgę, kiedy rolnik zrezygnował z niej. Ola nadal miała pretensje, że Artur ciągle naciskał na przeprowadzkę na wieś. A co z Sarą? 

Artur i Sara zerwali ze sobą na tydzień przed spotkaniem w Kazimierzu. Rolnik przyznał, że na początku był zauroczony. 

Sara przyznała, że Artur miał ciągle za mało czasu dla niej. W drżącym głosem wyznała, że dała siebie za dużo i jej uczucie do Artura jeszcze nie wygasło. Tymczasem rolnik przyznał, że Sara wybiegała za bardzo do przodu, ale nie chciałby wracać do tej relacji.

Na razie Artur cieszy się sporym powodzeniem i dostaje wiele listów od zauroczonych nim kobiet.

"Rolnik szuka żony 10". Agnieszka

Agnieszka z "Rolnik szuka żony 10" zrezygnowała z udziału w programie, bo zrezygnowała z możliwości wybrania jednego z kandydatów. Uważała, że żaden z nich nie jest wystarczająco dobry, by mogła się z nim związać. W finałowym odcinku rolniczka spotka się na nowo z Mateuszem, Irkiem i Jankiem. Co takiego ma im do powiedzenia?

W finałowym odcinku przyznała, że najbardziej chciała poznać Mateusza. Ireneusz przyznał się, że odwiedził Agnieszkę kilka dni po tym, jak opuścił jej gospodarstwo. Rolniczka przyznała, że najswobodniej czuła się przy Janku. Wszyscy rozeszli się w przyjaznej atmosferze. Agnieszka wyjawiła, że w jej życiu ktoś się pojawił i jest jakaś nadzieja na przyszłość.

"Rolnik szuka żony 10". Darek

Dariusz z "Rolnik szuka żony 10" randkował z Nicolą. Dziewczyna była w nim naprawdę zakochana, on jednak zachowywał ciągle dystans. Widzowie byli pewni, że w finale okaże się, że z nią zerwie

Nicola popłakała się na ekranie. Dlaczego?

Okazało się, że Darek po emisji pierwszego odcinka napisał do kandydatki, z której zrezygnował - Natalii. Przyznał w rozmowie z nią, że dokonał złego wyboru. Ta informacja zaskoczył Nicolę, popłakała się przed kamerami. Potem oboje się pokłócili, bo Dariusz stwierdził, że Nicola zachowywała się dziecinnie:

"Na przykład nie umiała donieść szklanki z herbatą do stołu. To jest dla mnie nie do zaakceptowania" - skarżył się Dariusz.

Na dodatek Nicola twierdzi, że nie usłyszała od rolnika wprost informacji, że on nie akceptuje ich relacji. Miała do Dariusza pretensje o to, że jego sygnały były sprzeczne. Kiedy wyszła ze spotkania z nim, zdjęła naszyjnik, który od niego dostała i stwierdziła, że nie chce mieć z nim nic do czynienia.

Zobacz też:

Zaskakujące wyznanie Ani z "Rolnika". Waldemar ma problemy z rodziną

Tuż przed finałem "Rolnik szuka żony" Sara pokazała swoją miłość

Sara z "Rolnik szuka żony" dostała propozycję od Artura. To byłaby dla niej wielka zmiana

Artur z "Rolnika" potargał ubranie na randce. Widzowie rozczarowani

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy