"Rolnik szuka żony". Kasia i Tomek potwierdzili rozstanie. Wiadomo, kto podjął decyzję
Tomasz i Kasia z show "Rolnik szuka żony" rozstali się. Z ich kont w mediach społecznościowych poznikały wspólne zdjęcia i fani zaniepokoili się, że to może oznaczać koniec relacji. Uczestnicy randkowego show potwierdzili te doniesienia. Wiadomo też, kto podjął decyzję o rozstaniu.
Kasia była jedną z trzech kandydatek, które przyjechały na gospodarstwo Tomasza z show "Rolnik szuka żony". Tomasz wahał się między wyborem Kasi a Zuzi i obu kandydatkom robił duże nadzieje. Kasia była wręcz przekonana, że ma szanse u Tomasza i zostanie na jego gospodarstwie. Tak się jednak nie stało. Dziewczyna zalana łzami musiała wyjechać od rolnika, gdyż ten wybrał Zuzię. Zuzanna jednak szybko zniechęciła Tomka do siebie. Okazało się, że zależy jej na popularności. Rolnik odwiedził ją w jej rodzinnym mieście i przekonał się po rozmowie z jej znajomymi, że jest zupełnie inną osobą niż tą, którą kreowała w programie. Na dodatek tylko przed kamerami była dla Tomasza miła, gdy gasły światła, wcale nie interesowała się rolnikiem. Tomasz zrozumiał swój błąd i zerwał z Zuzią a Kasia zdecydowała się do niego odezwać. W ten sposób para na nowo zaczęła swoją relację.
Kiedy Kasia ponownie pojawiła się w programie "Rolnik szuka żony" wielu widzów przesyłało jej "dobre rady", by dała sobie spokój z Tomaszem. Fani programu mieli wątpliwości co do jego uczuć, uważali, że nie jest szczery wobec Kasi. Czy mieli rację?
Uczestnicy 9 edycji programu "Rolnik szuka żony", którzy znaleźli miłość w programie dość szybko podjęli decyzję co do dalszych losów swoich relacji. Michał z Adrianną zaręczyli się jeszcze podczas emisji programu i już planują swój ślub. Klaudia z Valentynem zamieszkali razem. Podobnie Justyna i Tomasz, o których ostatnio było głośno i istniała obawa, że się rozstali. Na szczęście to tylko odpoczynek od mediów.
Tomek, czyli "świętokrzyski rolnik" nie spieszył się z ostatecznymi decyzjami. Kasia nie była pewna co do swojej przyszłości u jego boku. Oboje od czasu zakończenia "Rolnika" odwiedzili kilka razy różne programy. Byli w "Pytaniu na śniadanie", brali udział w teleturnieju "Jaka to melodia". Za każdym razem opowiadali, że nie snują planów na przyszłość, tylko nadal się poznają. Święta spędzili zarówno u rodziny rolnika, jak i u Kasi.
Internauci obserwujący ich poczynania w sieci zauważyli jednak, że przed walentynkami z konta Kasi zniknęły wspólne zdjęcia z Tomkiem. Podobnie u Tomasza. Rolnik pozbył się fotografii, na których jest z Kasią.
Kasia i Tomek ostatecznie potwierdzili rozstanie. Jednak żadne z nich nie chciało w rozmowie z "Echem dnia" przyznać kto jest winny tej sytuacji, by wywoływać medialnej sensacji. Jednak tygodnik "Na żywo" dotarł do znajomej pary, która zdradziła, że to Kasia podjęła trudną decyzję o zakończeniu miłosnej relacji, czym ponoć wyjątkowo zaskoczyła Tomka.
"On bardzo ją kochał i nigdy nie podjąłby takiej decyzji. Był zaskoczony takim obrotem spraw" - mówiła dla "Na żywo" znajoma Tomka.
Czyżby Kasia wzięła sobie do serca przestrogi widzów? A może zniecierpliwiła się brakiem decyzji Tomasza?
Zobacz też:
"Rolnik szuka żony". Tomasz przyłapany u jubilera. Czy ma plany co do Kasi?
Kłótnia w finale "Rolnik szuka żony". Widzowie oburzeni. Żądają wyjaśnienia afery
Justyna i Tomasz z "Rolnika" wydali oświadczenie. Wiadomo, dlaczego zniknęli