"Rolnik szuka żony": O śmierci Krzysztofa w TVP aż huczy od plotek. Gwiazda stacji ujawnia, co słyszała!
Krzysztof Pachucki pożegnał się z tym światem kilka dni temu. Bohater programu "Rolnik szuka żony" popełnił samobójstwo, a ciało znalazła jego świeżo upieczona żona Bogusia, którą poznał właśnie w show TVP. Widzowie byli w szoku, gdy ujawniono informację o śmierci rolnika. Kondolencje zamieszczono m.in. na oficjalnych profilach programu. Pomoc zaoferowała też Marta Manowska. Teraz głos w sprawie zabrała jedna z gwiazd stacji...
Krzysztof Pachucki był bohaterem programu "Rolnik szuka żony", do którego zgłosił się oczywiście w celu znalezienia partnerki. Mężczyzna trzy lata wcześniej rozstał się z żoną i matką jego trojga dzieci.
Rolnik nie ukrywał, że mocno to przeżył. Na szczęście w programie spotkał Bogusię, która skradła jego serce.
Uczucie było na tyle silne, że już po kilku dniach znajomości postanowił się oświadczyć. Ślub odbył się kilka miesięcy później, co było ogromnym zaskoczeniem dla widzów.
W specjalnym odcinku para opowiadała o tym, jak zmieniło się ich życie dzięki programowi. Przy okazji wyszło na jaw, że Pachucki zmaga się z pewnymi problemami, o czym poinformował wybrankę jeszcze przed ślubem.
"Jesteśmy w takim wieku, że mamy swoje nawyki, upodobania, do czegoś jesteśmy przyzwyczajeni. Są miłe chwile, ale są też i doły… straszliwe doły. Ogromne nerwy, stres, przeżycia. Boimy się tego, co będzie dalej" - wyznała kobieta w specjalnym odcinku "Rolnika".
Kilka miesięcy po tym wyznaniu doszło do tragedii. Do mediów trafiła smutna wiadomość, że Pachucki nie żyje. "Super Express" dowiedział się do tego, że mężczyzna odebrał sobie życie, a ciało znalazła jego ukochana.
Sprawa wstrząsnęła niemal całą Polską. Widzowie programu nie mogli uwierzyć w to, co się wydarzyło. Podobnie było też w TVP, w której programie para się poznała.
Marta Manowska i produkcja "Rolnika" złożyli kondolencje rodzinie, a prowadząca program zaoferowała nawet Bogusi swoją pomoc. Teraz głos w sprawie postanowiła zabrać Małgorzata Tomaszewska.
Gwiazda w rozmowie z JastrząbPost wyznała, że informacja o śmierci Pachuckiego głęboko ją poruszyła.
"To jest okropnie smutna informacja kiedy kogoś znasz z ekranu, bo nie osobiście akurat w moim przypadku i dowiadujesz się, że taka osoba odchodzi. Nie ma innej reakcji, tylko po prostu smutek" - wyznała w rozmowie z reporterką jastrzabpost.pl.
Zapytano ja także, co mówi się w TVP o tej śmierci i próbowano ustalić, czy stacja planuje w jakiś sposób uczcić pamięć po zmarłym rolniku. Na to chyba się jednak nie zanosi...
"Myślę, że o tym powinni zadecydować ci, którzy byli z nim w produkcji, którzy znali go blisko, rodzina. Na pewno nie my. My podziwialiśmy wszystkich uczestników w programie. Myślę, że to nie w naszej gestii jest decydowanie o takich rzeczach. Jeżeli będzie taka decyzja, to na pewno ja się do tego uczczenia pamięci dołożę" - zapewniła w rozmowie z portalem Tomaszewska, która na koniec postanowiła też skomentować zachowanie Marty Manowskiej.
Przypomnijmy, że Marta, która mocno kibicowała tej parze i była gościem na ich ślubie, natychmiast zaoferowała swoją pomoc Bogusi, gdyby ta tylko tego potrzebowała. Dała jej nawet swój prywatny numer telefonu.
Tomaszewska nie może się Marty nachwalić. Nazwała ją "wspaniałym człowiekiem", który wspaniale odnalazł się w roli prowadzącej "Rolnika".
"W tym brutalnym świecie nasi koledzy często zapominają o tym, żeby być ludźmi. A ona tym człowiekiem jest i to jest piękne" - podsumowała Tomaszewska.
Rodzinie Krzysztofa raz jeszcze składamy najszczersze kondolencje...
Zobacz też:
Małgrzata Socha trzyma kasę tylko dla siebie. "To akurat bardzo zdrowe"
Jennifer Lopez zachwyca figurą w obcisłym kombinezonie. Ikona stylu?
