Reklama
Reklama

"Rolnik Szuka Żony". Stanisław odpowiedział uszczypliwym internautom! Teraz wyszła prawda!

Stanisław z programu "Rolnik Szuka Żony" od samego początku budzi wiele emocji. Mężczyzna zaciekawił telewidzów ogromnym pałacem, do którego zaprosił kandydatki. Potem okazało się, że okazały gmach nie należy do niego, ale to wystarczyło, by zainteresowały się nim media. Widzowie mają również mieszane uczucia, co do jego zachowania w programie... Tym razem skomentował dobitnie ich uszczypliwe komentarze.

Stanisław jest jedną z najbarwniejszych postaci w programie. Rolnik jako jedyny spośród wszystkich kandydatów sprawia wrażenie niezainteresowanego show ani dziewczynami, które zaprosił na swoje gospodarstwo.

Mężczyzna miał nadzieję, że spotka miłość w "Rolnik szuka żony", jednak dystans do wybranek, z całą pewnością nie pomaga w podjęciu ostatecznej decyzji. Już na samym początku wywołał spore zamieszanie.

Marta Manowska aż oniemiała, gdy Stanisław oprowadził ją po imponującej posiadłości. Później okazało się jednak, że w pałacu nie mieszka, a jego lokum jest znacznie skromniejsze. O wszystkim poinformował na swoim Instagramie.

Reklama

Dużo emocji wzbudza też jego postawa w programie. Widzowie mogli zobaczyć bowiem, że na randkach rzadko się odzywa i można mieć wrażenie, że jest niezainteresowany dziewczynami. Nawet na grillu, gdzie miały poznać rodzinę Stasia - nikt się nie pojawił.

Rolnik wytłumaczył to mówiąc, że jego bliscy nie chcą brać udział w programie.

Irytacji nie kryły też dziewczyny, którym chyba nie podoba się już "walka" o serce niezdecydowanego Stacha. Aleksandra stwierdziła nawet bez ogródek, że ma już dosyć tego wszystkiego.

Być może to wszystko to tylko próba reklamy rolnika? Jego najnowszy wpis na Instagramie wywołał spore poruszenie. Stanisław dywagował bowiem, w jakim programie widzi się najbardziej.

Niektórzy twierdzą jednak, że rolnik robi wszystkich w "bambuko", łącznie z produkcją i tak naprawdę jego zachowanie jest celowe. Mimo to Internauci nie szczędzili mu krytyki. Zaproponowali mu nawet udział w "Trudnych Sprawach". Pojawiły się też pozytywne głosy.

Słowa te szczególnie spodobały się rolnikowi, bo w odpowiedzi przyznał jej rację i dodał, że nie jest w programie, by robić show.

Wróżycie mu karierę w telewizji?

Zobacz też:

Kamila wprawiła wszystkich w osłupienia. Zaskakujące, kogo wybrała!

Wiemy, którą kandydatkę wybrał Stanisław!

Wnuczka Stalina przepowiedziała, kiedy wybuchnie III wojna światowa

Więcej newsów o gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym INSTAGRAMIE Pomponik.pl

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy