"Rolnik szuka żony": Teresa ujawnia prawdę o Stanisławie! Taki był poza kamerami...
Stanisław Pytlarz nie wybrał żadnej kandydatki w "Rolnik szuka żony". Mimo że mogło się wydawać, że nieco przychylniejszym okiem zerka na Teresę, to ostatecznie stwierdził, że chciałby pozostać z dziewczynami w przyjacielskich relacjach. Teraz uczestniczka zdradza, jaki był poza kamerami...
Stanisław od samego początku budził dużo emocji. Rolnik zyskał uwagę widzów, pokazując się w ogromnym pałacu, do którego zresztą zaprosił wybrane przez siebie dziewczyny. Szybko okazało się jednak, że okazały gmach nie należy do niego, a do rodziców. To jednak wystarczyło, by zainteresowały się nim media.
Mężczyzna podczas obecności dziewczyn "na gospodarstwie" wydawał się niezainteresowany zaproszonymi kandydatkami. Finalnie rolnik nie wybrał żadnej z dziewczyn, mimo że panie nie kryły smutku, że nie dostały szansy na bliższe poznanie Stasia.
Na swoim oficjalnym profilu Stanisław przekonywał, że "wbrew pozorom nie było nudno i sztywno". Trudno było bowiem oprzeć się wrażeniu, że sam rolnik, jak i zaproszone dziewczyny przez większość czasu nie byli zadowoleni z pobytu.
Wszystko wskazuje na to, że internauci wciąż nie wydają się przekonani co do tego, że u Stanisława nie było nudno. Jedna z uczestniczek - Teresa, postanowiła odpowiedzieć na kilka nurtujących fanów programu pytań.
Padło również pytanie o to, czy plotki o tym, że Stanisław poznał jakąś dziewczynę przed rozpoczęciem programu, są prawdziwe. Teresa zaprzeczyła jednak tym pogłoskom.
Myślicie, że program faktycznie został tylko tam zmontowany, czy faktycznie u Stasia... "wiało nudą"?
Zobacz też:
"Rolnik szuka żony": Skandal z Kamilą i Adamem po emisji odcinka! W TVP aż huczy od plotek!
"Rolnik Szuka Żony". Stanisław odpowiedział uszczypliwym internautom! Teraz wyszła prawda!
Kourtney Kardashian coraz szczuplejsza!