"Rolnik szuka żony". Tomasz przyłapany u jubilera. Czy ma plany co do Kasi?
Tomek i Kasia z programu "Rolnik szuka żony" byli ostatnio gośćmi w śniadaniowym programie TVP. Para wraz z Klaudią i Valentynem odwiedziła Warszawę. Klaudia zamieściła zdjęcie Tomka, który przyglądał się wystawie sklepu jubilerskiego. Czy świętokrzyski rolnik ma plany co do Kasi?
Tomasz zgłosił się do programu "Rolnik szuka żony", bo jak twierdził w wizytówce chciałby już założyć rodzinę. To on okazał się rekordzistą programu. Liczba listów, jaka została nadesłana na jego adresem, przebiła nawet rekord Kamili z 8. edycji. Marta Manowska już latem zapowiadała, że program ma faworyta. Tegoroczna odsłona show okazała się wyjątkowa. Aż czworo uczestników z pięciu znalazło miłość w programie! Klaudia jest z Valentynem, Tomek z Kasią, Michał z Adrianną, a Tomasz z Wylatowa związał się z Justyną. Co więcej, podczas kręcenia finałowego odcinka w Kazimierzu Dolnym odrzucony kandydat Klaudii zbliżył się do Zuzanny jednej z kandydatek Mateusza i są teraz w związku.
Wróćmy do Tomka i Kasi. W programie ich losy były dość skomplikowane. Jak pamiętamy, Tomasz najpierw wybrał Zuzię i odesłał Kasię do domu. Dopiero po kilku tygodniach zrozumiał swój błąd, a Kasia zdecydowała się do niego odezwać. W ten sposób para na nowo zaczęła swoją relację.
Kasia w rozmowie z "Echem dnia" opowiedziała co czuła, kiedy Tomek zdecydował się odesłać ją do domu.
"Przyznam szczerze, że swoje przepłakałam. Najgorszy był powrót do domu, kiedy wręcz nie wiedziałam, co się dzieje. Potem miałam bardzo mieszane uczucia. Czułam się dziwnie, bo mimo że zostałam odrzucona to w pewnym momencie zaczęło mi bardzo brakować Tomka" - wyjawiła Kasia.
Oboje są szczęśliwi, ale jak mówią, dopiero teraz mają czas na to, by się poznawać. Tak naprawdę zaczęli spotykać się dopiero we wrześniu, więc są parą od jakichś 3 miesięcy. Dementują też plotki o narzeczeństwie, od których zaroiło się w sieci po ich wizycie w Warszawie. Klaudia i Valentyn, z którymi odwiedzili stolicę, zamieścili w sieci zdjęcie Tomasza przed wystawą sklepu jubilerskiego. Rolnik jednak nie planował jeszcze zakupu pierścionka zaręczynowego. Na to przyjdzie czas.
Kasia i Tomek żywią do siebie ogromne uczucia, ale absolutnie nie chcą się śpieszyć ze ślubem, czy powiększaniem rodziny. "Tak na prawdę jesteśmy razem dopiero trzy miesiące i na razie się poznajemy. Dzieli nas zalewie 50 kilometrów drogi, więc często się widujemy i staramy się pielęgnować naszą relację" - mówiła Kasia.
Tomek z kolei dodaje: "Ja mogę powiedzieć, że świetnie się z Kasia dogadujemy, ale na razie idziemy swoim tempem, do niczego się nie śpieszymy i jest nam z tym bardzo dobrze."
Zobacz też:
Klaudia z "Rolnik szuka żony" sprzedaje choinki. Znamy ceny!
Kłótnia w finale "Rolnik szuka żony". Widzowie oburzeni. Żądają wyjaśnienia afery