"Rolnik szuka żony". Wzruszające pożegnanie Krzysztofa w nowym sezonie. "Poznaliśmy cię jako człowieka..."
W niedzielę 18 września wystartował 9. sezon "Rolnik szuka żony". Pierwszy odcinek rozpoczął się od upamiętnienia Krzysztofa Pachuckiego, uczestnika poprzedniej edycji, który odszedł 2 czerwca.
Krzysztof Pachucki w programie "Rolnik szuka żony" poznał Bogusię, z którą po kilku dniach się zaręczył, a następnie wziął ślub.
W programie dał się poznać jako osoba pogodna i z optymizmem patrząca w przyszłość. Zajmował się hodowlą bydła i drobiu, prowadził też gospodarstwo agroturystyczne. Miał troje dzieci i był po rozwodzie. Niewielu jednak wiedziało o jego problemach i walce z depresją.
2 czerwca zmarł w wieku 56 lat, pozostawiając pogrążoną w smutku żonę i dzieci. Dla fanów programu TVP był to ogromny szok. Tym bardziej że informacja o pogrzebie utrzymywana była w tajemnicy przed mediami...
"To był wspaniały człowiek, ale nie miał łatwego życia i nie radził sobie ze stratą. Najpierw zostawiła go żona, potem dzieci wyszły z domu i założyły swoje rodziny, co jest normalne, ale on czuł się przeraźliwie samotny. To dlatego poszedł do 'Rolnika', by znaleźć kobietę, która będzie dzieliła z nim codzienność" - mówił "Super Expressowi" jego sąsiad.
W niedzielę telewizja pokazała pierwszy odcinek nowej serii "Rolnik szuka żony". Program rozpoczął się od pożegnania Krzysztofa Pachuckiego przez produkcję.
"Krzysiu, poznaliśmy cię jako człowieka o wielkim sercu, z głową pełną planów. Myśleliśmy, że program da ci szczęście i na nowo odkryjesz piękno tego świata. Stało się niestety inaczej. Pełen optymizmu, gotowy do niesienia bezinteresownej pomocy, zawsze uśmiechnięty - taki na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci. Dzisiaj żegnamy się z tobą i dziękujemy, że mogliśmy spędzić z tobą chociaż kilka chwil" - można było usłyszeć z ust prowadzącej Marty Manowskiej.
Wspomnienie rolnika głęboko poruszyło widzów programu, którzy w komentarzach zaczęli wspominać ulubionego uczestnika. Rozgorzała też dyskusja na temat choroby Krzysztofa, która doprowadziła do tragedii...
"Piękne pożegnanie, depresja to straszna choroba. Ciężko uwierzyć w takie zakończenie tej historii... Dużo siły dla rodziny i Bogusi" - można przeczytać w mediach społecznościowych.
"To był wartościowy człowiek, miły, serdeczny tyle przeszedł bólu, a gdy zapoznał Bogusię, odżył, promieniał. Tam była sama miłość, bardzo mi go szkoda. Szok, że już go nie ma";
"Depresja ma zawsze uśmiech na twarzy... Maskowanie tego, że człowiek w środku rozpada się na kawałki..." - komentowali widzowie.
W trudnej sytuacji nigdy nie jesteś sam. TU znajdziesz listę telefonów, pod które możesz zadzwonić i poprosić o profesjonalną pomoc psychologa czy psychoterapeuty.
Zobacz też:
Joanna z "Rolnik szuka żony 8" spodziewa się dziecka
Bardowscy z "Rolnika" wprowadzają się do nowego domu. Nie żałowali grosza
Karol III jest milionerem. Po śmierci królowej jego fortuna jeszcze bardziej urosła