Reklama
Reklama

Roma Gąsiorowska nie pośle córki do szkoły Czarnka. Tłumaczy swoją decyzję

Roma Gąsiorowska (40 l.) to szczęśliwa mama dwójki dzieci. Klemens ma już 10 lat, a Jadwiga 8 lat. W życiu córki aktorki zachodzą właśnie ogromne zmiany. Dziewczynka wkrótce rozpocznie edukację domową. Jej mama podjęła decyzję o tym, aby jej młodsze dziecko pozostało w domu. W obszernym wpisie na Instagramie Roma Gąsiorowska tłumaczy się ze swojego wyboru. Dlaczego nie chce puścić córki do szkoły?

Roma Gąsiorowska: dzieci

Roma Gąsiorowska od wielu lat doskonale godzi ze sobą karierę aktorską z wychowywaniem dzieci. Wraz z mężem, Michałem Żurawskim, doczekała się dwójki pociech: Klemensa i Jadwigi. Rodzicielstwo to jednak nie tylko wzruszające i rozkoszne chwile, ale także trudne decyzje, które mogą zaważyć na całym późniejszym życiu maluchów. Roma Gąsiorowska właśnie stanęła przed szalenie ważnym wyborem. Gwiazda musiała zdecydować o tym, jaką formę edukację będzie realizować jej córka. 

Reklama

Roma Gąsiorowska już od pewnego czasu czuła, że chciałaby, aby Jadwiga uczyła się w domu. Miała jednak pewne obawy, związane z rezygnacją z tradycyjnej formy nauczania. Czy powodem były kontrowersyjne zmiany w edukacji, które zachodzą w trakcie rządów Ministra Czarnka? Tego nie wiemy, ale w ostatnich latach obserwuje się wyraźny wzrost zainteresowania edukacją domową. Również Roma Gąsiorowska uległa pokusie odejścia od schematu. 

Aktorka zastanawiała się, czy jej córka nie odczuje negatywnych skutków braku ciągłego kontaktu z rówieśnikami. W końcu jednak udało się jej znaleźć rozwiązanie. Roma Gąsiorowska wraz ze specjalistami od edukacji młodych uczniów rozpoczęła rozwój nowego projektu mikroszkół, który ma na celu stymulację nawiązywania nowych znajomości wśród dzieci. O szczegółach poinformowała w mediach społecznościowych.

Roma Gąsiorowska nie pośle córki do szkoły Czarnka

Roma Gąsiorowska ma na głowie masę obowiązków. Nic więc dziwnego, że wizja edukacji domowej nieco ją stresowała. W końcu w takim wydaniu to przede wszystkim rodzice odpowiadają za nauczanie swoich dzieci. Jak to pogodzić z planami filmowymi i castingami?

"Długo wahałam się z podjęciem tej decyzji ze względu na obawy związane z mniejszym kontaktem z rówieśnikami no i przede wszystkim z powodu innej organizacji czasu rodziny. A jako intensywnie pracująca mama nie wyobrażałam sobie wziąć na siebie odpowiedzialności za edukację swojego dziecka, które trafiłoby do nauczania domowego bez wsparcia profesjonalistów, którzy odpowiednio zadbają o rozwój mojego dziecka, ale też wesprą mnie jako rodzica" - napisała na Instagramie Roma Gąsiorowska.

Aktorka długo zastanawiała się, co zrobić. W końcu znalazła alternatywne rozwiązanie, jakim jest stworzenie czegoś pomiędzy edukacją szkolną, a domową. Między innymi dzięki niej powstał nowatorski projekt ŚWIETLICA ART EDU.

"No i co z przyjaźniami, wyzwaniami i umiejętnością odnalezienia się w grupie rówieśniczej? To były pytania, które sobie zadawałam przez ostatnich kilka miesięcy i odpowiedz do mnie przyszła. Znalazłam Centrum Nauczania Domowego platformę wspierająca rodziców i dzieci w edukacji domowej. Zaczęliśmy rozmawiać o moich pomysłach, o tym, czego widzę, że brakuje w Warszawie, jeśli chodzi o tego rodzaju drogę edukacji, o moich planach związanych z ART EDUKACJĄ, poszerzeniem wypracowanej przez lata metody pracy z młodzieżą. Z naszych rozmów powstał projekt ŚWIETLICA ART EDU" - opisywała swój projekt Roma Gąsiorowska.

Roma Gąsiorowska o edukacji domowej

Z opisu Romy Gąsiorowskiej wynika, że "mikroszkoła" będzie skupiać się m.in. na artystycznym rozwoju dzieci i młodzieży. Uczniowie zamiast siedzieć w czterech ścianach, będą często odwiedzać miasto i zdobywać wiedzę w sposób praktyczny.

"Chcemy wspólnie wyjść na przeciw rodzicom takim jak ja, którzy dbają aby dziecko rozwijało się w indywidualny dostosowany do jego szczególnych umiejętności i predyspozycji sposób, ale nie siedziało w domu przed komputerem z dala od rówieśników z nianią, kiedy rodzice są w pracy. Tworzymy przestrzeń, w której dzieciaki w maleńkich grupach spotykają się na zasadach mikroszkoły, wprowadzającej elementy ART EDU metodą opracowywaną przeze mnie, ale też miejscem, gdzie można zostawić dziecko na kilka godzin w ciągu dnia, żeby wspólnie z rówieśnikami spędziło czas na kreatywnej zabawie, wyszło do miasta z opiekunem i w niekonwencjonalny sposób zdobywało wiedzę" - dodała Roma Gąsiorowska.

Myślicie, że ten pomysł wypali?

Zobacz też:

Kazimierz Mazur nie żyje. Występował w "Barwach szczęścia"

"Rolnik szuka żony 9". Show ma faworyta. To on dostał największą liczbę listów

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Nie będzie przedpremierowych odcinków. Wszystko przez skandal z ekspertem

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Roma Gąsiorowska | Michał Żurawski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy