Romans na planie "Korony królów". W ekipie aż huczy od plotek!
Tygodnik "Rewia" donosi, że aktorska para ma się ku sobie. Scenarzyści postanowili nie zasypiać gruszek w popiele...
Każda miłość jest pierwsza! O prawdziwości tych słów ze starej piosenki przekonuje się Mateusz Mosiewicz (32), czyli rycerz Guncel Reibnitz z serialu "Korona królów".
Jeszcze niedawno przystojny aktor leczył rany po związku z Anną Jarosik (32 l.), z którą spędził siedem lat, a która latem wyszła za kolegę z planu "Na Wspólnej", Michała Tomalę (28 l.).
Ale teraz wszystko wskazuje na to, że Mateusz znalazł pocieszenie.
Jak się bowiem dowiaduje "Rewia", aktor nawiązał bardzo bliskie relacje z koleżanką z planu, Dagmarą Bąk (33), która gra dwórkę Helenę.
"Bardzo się nią zauroczył. Kiedy o niej opowiada, aż oczy mu się świecą. Na planie Mateusz i Dagmara spędzają razem wszystkie wolne chwile między ujęciami, więc ekipa już plotkuje, że mają się ku sobie.
A że ta chemia jest między nimi wyraźnie wyczuwalna, scenarzyści już tak zmieniają scenariusz, aby Guncel i Helena mieli jak najwięcej wspólnych scen" – zdradza w rozmowie z tygodnikiem jeden z pracowników produkcji serialu.
"Któregoś dnia scenarzystka była na planie, aby przekazać sugestie reżyserom. Zauważyła wówczas, jak Mateusz i Dagmara rozmawiają ze sobą w kąciku. Widać było, że się lubią" – dodaje informator.
Okazuje się, że młodych aktorów sporo łączy także poza pracą. Zarówno Dagmara Bąk, jak i pan Mateusz Mosiewicz uwielbiają wspinaczkę górską.
"Planują niebawem wypad tylko we dwoje w polskie góry" – słyszymy.
Aktor jest na tyle biegły we wspinaniu się na dużych wysokościach, że niedawno starał się o rolę w filmie "Broad Peak" o znanym polskim himalaiście Macieju Berbece.
O włos przegrał casting – i to tylko ze względu na zbyt młody wiek – z Ireneuszem Czopem (50 l.).
Ale pasja do wspinania w sercu młodego aktora pozostała. I teraz będzie mógł ją realizować z bliską osobą.
Mateusz i Dagmara kochają także zwierzęta, często szukają domów dla bezdomnych podopiecznych schronisk. Łączy ich również bardzo podobna droga zawodowa.
Do tej pory oboje nie mieli bowiem szczęścia do głównych ról. Dopiero popularna saga o ostatnich Piastach pozwoliła im zaistnieć w oczach szerszej publiczności.
"Często opowiadają o swoich doświadczeniach na niełatwym aktorskim rynku. Pomagają sobie nawzajem, gorąco kibicują i mają podobne marzenia i plany na życie. Teraz wszystko wskazuje na to, że będzie to wspólne życie" – dodaje źródło tygodnika.