Romans Połomskiego z gwiazdą TVP był sensacją. Ta więź była szczególna
Jerzy Połomski 18 września obchodziłby 90. urodziny. Piosenkarz zwany "królem dancigów" nigdy nie mówił wiele o swoim prywatnym życiu. Pod koniec lat 60. huczało jednak od plotek na temat jego romansu ze znaną prezenterką.
Jerzy Połomski zaczynał karierę jako aktor w Teatrze Syrena. Szybko jednak dostrzeżono jego wokalny talent. Ogromną popularność przyniosły mu występy na festiwalach w Sopocie i Opolu, gdzie wylansował takie przeboje jak "Bo z dziewczynami", "Nie zapomnisz nigdy", "Daj!" czy "Cała sala śpiewa z nami". Współpracował z największymi polskimi tekściarzami — Wojciechem Młynarskim, Agnieszką Osiecką czy Jonaszem Koftą.
Do dzisiaj przeboje Połomskiego, czyli Jerzego Pająka, bo takie nosił nazwisko, królują na prywatkach i imprezach.
Jerzy Połomski nigdy się z nikim nie związał. "Nie byłem stworzony do stałych związków" - powiedział kiedyś, dodając, że żył jednak zbyt intensywnie, by się z kimś związać. Najbliższą kobietą w jego życiu była prezenterka Edyta Wojtczak. Ich znajomość zaczęła się w latach 60., gdy spotkali się na ślubie Haliny Kunickiej i Lucjana Kydryńskiego. Szybko się zaprzyjaźnili. To właśnie Połomski wspierał gwiazdę TVP, gdy uciekł od niej mąż.
"Świat mi się zawalił. Był to dla mnie trudny czas, nie tylko zawodowo" - wyznała po latach w książce "Prezenterki".
Michał Szymański wyjechał do Stanów Zjednoczonych, zrywając całkowicie kontakt z żoną i krajem. Prezenterka ciągle wierzyła, że do niej wróci - nigdy nie zdjęła obrączki i nie wystąpiła o rozwód.
Połomski był jej pocieszycielem i najbliższą wówczas osobą. Wtedy też pojawiły się plotki o ich romansie, którym artysta stanowczo zaprzeczał.
"Edyta zajmuje w moim sercu specjalny kącik. Między nami jest ciepłe koleżeństwo i to już od wielu lat. Pieszczoch, przytulanka, wspaniała i cieplutka, śliczna jak z obrazka. Nie chcę jej co prawda za bardzo zamęczać swoją osobą, ale nie ukrywam, że jak się nie widujemy, to jesteśmy ze sobą często na telefonie" - opowiadał Połomski w jednym z wywiadów.
Do ostatnich chwil życia Połomskiego przyjaźń z Edytą Wojtczak była dla niego ważna. Oboje nie mieli dzieci, więc chętnie poświęcali sobie wzajemnie czas.
Połomski w ostatnich miesiącach życia miał problemy zdrowotne. W pewnym momencie trafił do Skolimowa. Wówczas kontakt prezenterki z przyjacielem się urwał.
"Ostatnie miesiące były dla Edyty Wojtczak bardzo trudne. Piosenkarz trafił do domu opieki i odciął się od świata. Prezenterka nie miał już z nim żadnego kontaktu i bardzo z tego powodu cierpiała. Wiadomość o śmierci ukochanego przyjaciela pogrążyła ją w smutku" - donosi "Dobry Tydzień".
Edyta Wojtczak bardzo była przejęta śmiercią Połomskiego. Straciła najbliższego przyjaciela. Na dodatek nie zdążyłą się z num pożegnać.
Zobacz też:
Oto jak będzie wyglądać grób Połomskiego. Artysta sam wybrał wzór
Jerzy Połomski zostanie pożegnany przy dźwiękach muzyki. Zaśpiewają dla niego wielkie gwiazdy?
Jerzy Połomski nie żyje. Podano nieoficjalną przyczynę śmierci