Romans tuż przed 70?
Według "Życia na gorąco", były kochanek 65-letniej aktorki Agnieszki Fitkau-Perepeczko, młodszy od niej o 10 lat, przyjechał z Australii do Polski, aby odzyskać utraconą miłość.
Agnieszka wyjechała do Melbourne w 1975 roku, gdzie (mimo iż była żoną zmarłego już aktora Marka Perepeczki) z "przyjacielem" Wojtkiem Przybyłowiczem otworzyła studio fotograficzne, a wkrótce kupili wspólny dom.
Kilka lat temu aktorka zaczęła częściej pojawiać się w Polsce, przede wszystkim ze względu na rolę w serialu "M jak miłość". Wtedy odżyło uczucie do Marka i para stała się nierozłączna.
Po śmierci Perepeczki Przybyłowicz postanowił odczekać jakiś czas, teraz jednak uznał chyba, że może już próbować odzyskać Agnieszkę. Jak donosi magazyn, kilka dni temu przyleciał do Warszawy i zatrzymał się u niej w domu.
Nie udało mu się jednak namówić niezależnej aktorki do powrotu i odleciał ponoć "bardzo smutny".
Pani Agnieszko, radzimy zastanowić się jeszcze raz - do 70 już niedaleko, a gdzie wtedy trafi się druga okazja na młodszego faceta?