Rosati: Nie śpię na pieniądzach
Weronika Rosati (28 l.) nie rozumie, dlaczego przylgnęła do niej etykietka rozpieszczonej córeczki bogatych rodziców.
W rozmowie z "SHOW" piękna aktorka twierdzi, że wyobrażenia o tym, jak bardzo zamożni są jej rodzice, nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. "Wiadomo, ile zarabia poseł i wiadomo, ile zarabia profesor. A moja mam projektuje niemasowe ubrania. Na tym nie zbija się żadnego majątku" - tłumaczy.
Rosati zaznacza też, że od 16 roku życia utrzymuje się sama i wszystko, co ma, zawdzięcza wyłącznie ciężkiej pracy. Przyznaje, że woli ambitne projekty, ale nie może pozwolić sobie na to, by robić tylko to, co pociąga ją artystycznie. O "Tańcu z Gwiazdami" i "Rankingu gwiazd" mówi: "Wzięłam w nich udział, by kupić mieszkanie albo mieć na jakiś czas spokojnego życia w USA".
Jedynym luksusem, na jaki pozwala sobie aktorka, są telefony do bliskich. "Przez to muszę robić rzeczy, które oczywiście wcale nie są złe, ale nie robiłabym ich, gdybym spała na pieniądzach" - wyznaje.