Rosati żąda przeprosin od Krupy
Niedawno Joanna Krupa wypowiedziała się w bardzo ostrych słowach na temat Weroniki Rosati i futra, w którym aktorka przyszła na imprezę. Teraz Rosati czeka na przeprosiny i wpłatę 10 tysięcy złotych na konto PETY.
Gdy Weronika (26 l.) przyszła na premierę "Ślubów panieńskich" w futrze, rozpętała się burza. Najbardziej zniesmaczona była Joanna Krupa (31 l.), która miała ponoć nazwać aktorkę "idiotką" i "suką bez serca".
Szybko wyjaśniło się, że futro Rosati jest sztuczne. "Każdy, kto zna się na modzie, powinien od razu to zobaczyć" - mówi w rozmowie z "Party" menedżerka Weroniki, Małgorzata Matuszewska.
Aktorka żąda od Krupy oficjalnych przeprosin i wpłacenia 10 tysięcy złotych na konto PETY. "Jeśli się nie doczekamy, Krupa musi się liczyć z konsekwencjami" - zaznacza Matuszewska.
Jednak, jak dowiedziało się "Party", być może słowa modelki zostały przekręcone i nie będzie musiała kajać się przed Rosati.