Roxie Węgiel miała pojawić się na widowni "TzG", a tu taka heca. Kevin musiał się tłumaczyć
Rok temu Roksana Węgiel brylowała na parkiecie "Tańca z gwiazdami". W parze z Michałem Kassinem dotarła aż do finału, w którym jednak musiała uznać wyższość Anity Sokołowskiej i jej partnera. Udział w show Polsatu na zawsze zapisał się w życiu artystki, która z chęcią śledzi kolejne jego edycje i co jakiś czas pojawia się w studiu, by na żywo oglądać występy znajomych z branży. Roksana wraz z mężem miała w zeszłą niedzielę ponownie zasiać na widowni. Tego wieczoru wydarzyło się jednak coś niespodziewanego.
Materiał zawiera linki partnerów reklamowych
Roksana Węgiel obecnie jest zajęta graniem trasy koncertowej, która ze względu na problemy zdrowotne artystki została przełożona z jesieni zeszłego roku. Artystce w ramach "Break Tour 2025" został do zagrania jednak tylko jeden koncert, który odbędzie się 27 kwietnia w Toruniu.
W przerwie między występami Roksana nie zapomina o innych aktywnościach. W minioną niedzielę wokalistka wraz ze swoim mężem Kevinem Mglejem miała ponownie zjawić się w studiu Polsatu, by kibicować swoim faworytom walczącym o "Kryształową kulę" w 16. edycji "TzG".
Kogo Roxie najmocniej wspiera? Otóż w tej edycji o wygarną niestety nie rywalizuje jej były partner taneczny Michał Kassin. Serce i głos wokalistki zgarnęła więc Maria Jeleniewska i Jacek Jeschke.
Roksanie i Kevinowi niestety nie udało się dotrzeć w niedzielę na widownię "TzG". Wszystko przez problemy na trasie.
"Przez trasę nie udało nam się dotrzeć na ''Taniec z gwiazdami'', ale dziś jest tylko jeden wybór - PARA NUMER 5. Trzymamy bardzo mocno kciuki i mam nadzieję, że do zobaczenia na kolejnym odcinku" - przekazał w sieci Kevin.
Producent nie wyjawił jednak dokładnie, jakie problemy napotkały małżeństwo w trasie. Wiadomo tylko tyle, że w zeszłą sobotę artystka grała koncert w Krakowie. Widocznie droga ze stolicy Małopolski do Warszawy nieco się wydłużyła.
Trzymanie kciuków przez Roksanę i Kevina chyba pomogło, ponieważ w niedzielny wieczór Maria i Jacek za oba swoje występy zgarnęli po 40 punktów.
"Marysiu, można zatańczyć bardzo dobrze i nikogo nie oczarować. Ja dziś jestem. Tańczyliście niesamowicie muzycznie" - mówiła na wizji Iwona Pavlović.
Influencerka od pierwszego odcinka show radzi sobie znakomicie i jest jedną z faworytek do wygrania "Kryształowej kuli". O tym, czy Jeleniewskiej rzeczywiście uda się sięgnąć po zwycięstwo przekonacie się oglądając "Taniec z gwiazdami" w każdą niedzielę o 19:55 w Polsacie i na Polsat Box Go.
Zobacz też:
Kevin Mglej zareagował na publikację Roksany Węgiel. Nie mógł przemilczeć tej deklaracji
Miesiąc przed finałem "TzG" Maserak wydał osąd. Padły konkretne nazwiska [POMPONIK EXCLUSIVE]
Jeleniewska zaskoczona ocenami jury. Zupełnie się nie spodziewała [POMPONIK EXCLUSIVE]
Materiał zawierał linki partnerów reklamowych