Royalsi oficjalnie zdegradowali Harry'ego i Meghan. W taki sposób ustawili ich do szeregu
Oczy publiczności z całego świata zwrócone są w stronę księżnej Kate i jej kilkutygodniowej nieobecności. Podczas gdy fani zastanawiają się, co się dzieje na królewskim dworze, royalsi nie zwalniają tempa i nadal pracują na rzecz Korony. W całym tym zamieszaniu oberwało się również księciu Harry'emu i Meghan Markle. Małżonkowie zostali oficjalnie zdegradowani!
Od początku roku fani rodziny królewskiej największą uwagę skupiają na księżnej Kate i jej zwolnieniu lekarskim, a także na chorym królu Karolu III. Podczas gdy swoje obowiązki wypełnia nieliczna garstka royalsów, pracownicy Pałacu Buckingham postanowili wprowadzić "porządki" i w wymowny sposób zdegradowali księcia Harry'ego i Meghan Markle.
Takiego posunięcia nikt się nie spodziewał!
Książę Harry w ostatnim czasie wykazał się wielką empatią i bez zapowiedzi powrócił do ojczyzny, by wspierać chorego ojca. Jak się później okazało, jego gest wcale nie został dobrze odebrany, a monarcha rzekomo miał mu za złe, że "sieje panikę". Również książę William nie zdecydował się na spotkanie z bratem, wręcz przeciwnie, zignorował nawet jego wystąpienie podczas rozdania nagród imienia księżnej Diany.
Nie da się ukryć, że starania 39-latka nie zostały docenione, a na dodatek royalsi w wymowny sposób postanowili oficjalnie zdegradować młodszego syna króla. Dziennik "Daily Mail" donosi, że biografie Harry'ego i Meghan nagle zniknęły z oficjalnej strony internetowej Pałacu Buckingham.
Pomimo odejścia od rodziny królewskiej i pełnienia oficjalnych obowiązków na rzecz monarchy arystokrata i jego żona widnieli na oficjalnych portretach zamieszczonych w sieci. Wszystko zmieniło się w tym tygodniu, a pracownicy royalsów wykorzystali zamieszanie wokół choroby Kate i Karola i po "cichu" usunęli notki biograficzne dotyczącą Harry'ego i jego żony.
Chwilę po tym zdarzeniu pracownicy biura prasowego nieco się zreflektowali i na dole strony dodali krótką notatkę na temat brata Williama, która rozpoczyna się od słów dotyczących wycofania się ze stanowiska pracujących członków rodziny królewskiej.
Zagraniczni dziennikarze są jednogłośni i uważają takie posunięcie za degradację, a także bolesny i upokarzający cios w stronę księcia.
Przeczytajcie również:
Karol III jest zdeterminowany. Nowe wieści o królu zaprzeczają szokującym plotkom
Nagranie z Kate wywołało wiele emocji. Postawa ciała księżnej zdradziła prawdę
Domniemana kochanka Williama traci cierpliwość. Jej prawnicy zabrali głos
