Rozenek broni "Oszusta z Tindera"! Krytykuje naiwność kobiet!
Małgorzata Rozenek obejrzała dokument Netflixa i... staje w obronie "Oszusta z Tindera"! "Perfekcyjna" patrzy na tę sprawę w inny sposób. Zgadzacie się?
Simon Leviev (naprawdę nazywa się Shimon Hayut) dziś jest znany już na całym świecie. Dzięki filmowi dokumentalnemu, który niedawno pojawił się na platformie Netflix, o oszuście usłyszeli wszyscy. Simon Leviev wykorzystał poznane kobiety w aplikacji randkowej Tinder i wyłudzał od nich ogromne pieniądze. To, ile udało mu się "zarobić" na naiwności kobiet, można liczyć w dziesiątkach tysięcy.
Mężczyzna usłyszał zarzuty i trafił do więzienia. Jednak spędził tam zaledwie 5 miesięcy, a dziś cieszy się luksusowym życiem (nie wiadomo do końca, skąd ma na to pieniądze) i podróżuje po całym świecie.
Małgorzata Rozenek jako naczelna komentatorka w naszym rodzimym show-biznesie zdecydowała się odnieść do zachowania Simona. Co ciekawe, celebrytka stanęła po jego stronie i zakpiła z naiwności kobiet, które jej zdaniem były zaślepione eleganckimi restauracjami, jachtami i luksusem.
Opinia Rozenek wydaje się dość zaskakująca, szczególnie że wiele z tych kobiet do dziś spłaca długi, które zostały zaciągnięte dla Simona.
Zobacz też:
Rodzina króla diamentów pozywa oszusta z Tindera. "My też na tym cierpimy"
"Oszust z Tindera" twierdzi, że... tylko szukał dziewczyny! "Byłem samotnym mężczyzną"