Reklama
Reklama

Rozenek-Majdan pochwaliła się nową okładką. Fani rozpoznali kogoś innego…

Małgorzata Rozenek-Majdan (46 l.) pochwaliła się na Instagramie swoją najnowszą okładką. Sesja towarzyszyła jej wyznaniom na temat wpływu, jaki celebrytka wywiera na rzeczywistość. Do zdjęć pozowała w wersji niby naturalnej, która, jak wiadomo, kosztuje wizażystów najwięcej pracy. A i tak wielu fanów pomyliło ją z inną celebrytką…Pamiętacie jeszcze „trojaczki show biznesu”?

Małgorzata Rozenek-Majdan od wielu lat wykorzystuje swoją medialną popularność do okazywania publicznego wsparcia parom, dla których jedyną szansą na potomstwo jest nowoczesna medycyna. Wydała na ten temat książkę, nakręciła kilka programów, udzieliła mnóstwa wywiadów i wzięła udział w debacie w tej sprawie. 

Trudno się dziwić, że najnowszy wywiad, którego udzieliła magazynowi „Twój Styl” dotyczy w dużej mierze sposobów wykorzystywania sławy po to, by zmienić rzeczywistość. 

Reklama

Małgorzata Rozenek-Majdan pokazała najnowszą okładkę

Małgorzata Rozenek pochwaliła się okładką na swoim Instagramie. Do zdjęć pozowała w naturalnym wizerunku, a właściwie udającym taki. Wizażyści i styliści dobrze wiedzą, jak trzeba się namęczyć, by uzyskać efekt "właśnie wstałam z łóżka". Makijaż musi być prawie niewidoczny, a jednocześnie podkreślić atuty i zatuszować mankamenty. 

Na okładce Rozenek-Majdan przynajmniej przypomina siebie, bo jeśli chodzi i pozostałe zdjęcia to komentujący nie są już tego tacy pewni. Pod wpisem i zdjęciami ukazały się pełne wątpliwości komentarze:

  • "Myślałam, że to pani Woźniak-Starak"
  • "Trudno rozpoznać tu Rozenek”
  • "Sablewska..."’

Małgorzata Rozenek-Majdan chyba nie takiej reakcji oczekiwała...

Ta ostatnia uwaga to już naprawdę wygląda na czepianie się… Wiadomo, że gdyby to była Maja Sablewska, byłoby widać malunki na ciele. Jednak skojarzenia z Agnieszką Woźniak-Starak mają niejakie podstawy, osadzone w historii polskiego show biznesu.

Po tym, gdy jesienią 2016 roku TVN rozpoczął emisję pierwszego sezonu „Azja Express” media wpadły na pomysł przedstawiania dwóch uczestniczek: Małgorzaty Rozenek-Majdan i Hanny Lis oraz prowadzącej, Agnieszki Woźniak-Starak jako najlepszych przyjaciółek

Rodzinne podobieństwo "trojaczków" jednak przetrwało?

Było to przedsięwzięcie grubymi nićmi szyte, bo chociaż rzeczywiście wszystkie trzy brały udział w tym samym programie, to jego formuła zdecydowanie nie sprzyjała nawiązywania znajomości. Nawet nie było ku temu czasu ani okazji…

Jednak TVN długo podtrzymywał mit, jakoby trzy blondynki zaprzyjaźniły się na planie. Po zakończeniu emisji udzieliły nawet wspólnego wywiadu magazynowi „Cosmopolitan”, w którym dzieliły się przemyśleniami na temat życia, przyjaźni i mężczyzn, a także udzielały sobie wzajemnie rad. 

Być może ślady podobieństwa „trojaczków show biznesu” gdzieś tam pozostały po latach…

Zobacz też:

Ujawniono cenę włosów Rozenek. Lepiej usiądźcie, bo... włos się jeży

Rozenek i Majdan już osiem lat po ślubie. Ależ wstawił wpis

W jej wiek wielu wciąż nie może uwierzyć. Inspiruje i zachwyca

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Rozenek | Agnieszka Woźniak-Starak | Hanna Lis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy