Rozenek oferuje pomoc Królikowskiemu! "Deklarujemy, że pomożemy Ci w organizacji zbiórki, o jakiej nie słyszał świat"
Małgorzata Rozenek-Majdan wykazała się niesłychaną empatią. Po aferze z Antkiem celebrytka starała się wytłumaczyć mu, co zrobił źle i zaoferowała pomoc. Królikowski to doceni?
Antoni Królikowski nie schodzi z pierwszych stron gazet, gdy podano, że założył swoją własną federację freak fight MMA o wdzięcznej nazwie Royal Division. Aktor na pierwszej konferencji prasowej przedstawił "bohaterów" pierwszej walki, którymi mieli być sobowtóry Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina.
Nic więc dziwnego, że wszyscy mocno skrytykowali pomysł Antka, który zapewne pod naciskiem kolegów i koleżanek z branży wystosował wyjaśnienie sytuacji i kuriozalne przeprosiny. Bezczelnie stwierdził także, że była to czysta prowokacja, a on i ludzie zaangażowani w jego "projekt" chcieli tylko zrobić coś dobrego.
Oczywiście pomysł z "przeprosinami" nie został miło przyjęty. Jednak wśród fali krytyki znalazł się głos jednej osoby, która zdecydowała się nakreślić sytuację Antkowi i dość spokojnie wyjaśnić, co zrobił źle. Była to Małgorzata Rozenek-Majdan, która bardzo obszerny komentarz rozpoczęła od wyjaśnienia, czym jest wojna.
Celebrytka wykazała się ogromną empatią, bo przyznała, że nie zamierza go krytykować. Posłała mu także szereg rad, a pierwszą z nich było, by zmienił dotychczasowe otoczenie.
Na końcu dodała, że razem z mężem Radosławem Majdanem mogą pomóc mu w organizacji odpowiedniej zbiórki.
Ciekawe tylko, czy Antek zdecyduje się posłuchać starszej koleżanki.
Zobacz też:
Brytyjczycy wyśmiewają galę sobowtórów. Królikowski przynosi Polsce wstyd