Reklama
Reklama

Rozgoryczona Smaszcz wściekła na łatkę "byłej żony": Ja mam doktorat, Maciej TYLKO maturę

Paulina Smaszcz (49 l.) po ujawnieniu romansu byłego męża Macieja Kurzajewskiego z Katarzyną Cichopek udziela licznych wywiadów w mediach. "Kobieta Petarda" nie kryje, że nie cierpi, kiedy jest pouczana, co ma robić. Najbardziej boli ją "łatka byłej żony Kurzajewskiego".

Paulina Smaszcz dzięki medialnej aferze z romansem Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego nie schodzi z pierwszych stron gazet. Trenerka personalna,  prezenterka, menedżerka projektów public relations wykorzystuje okazję, by opowiedzieć o inwestowaniu w siebie. Nie stroni też od uszczypliwości wobec byłego męża.

Paulina Smaszcz wbija szpilę Kurzajewskiemu

Paulina Smaszcz udziela dziesiątek wywiadów. Ostatnio gościła w podcaście Wojciecha Herry. "Kobieta Petarda" zżymała się w nim na internautów, którzy bez ustanku pouczają, co powinna teraz zrobić, albo dają rady, żeby już nie komentowała romansu byłego męża. Mimo to ona nie przejmuje się tymi głosami, bo zna swoją wartość. Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski rozstali się pod koniec 2019 roku, a rozwód uzyskali w styczniu 2020 roku. Po rozstaniu wiele straciła, ale zainwestowała w siebie, zadbała o rozwój osobisty i edukację. Została doktorem nauk społecznych i rozwinęła własny biznes.

Reklama

Ja straciłam wszystko. Straciłam wymarzoną pracę, zdrowie, pieniądze, miłość mojego życia, którą był mój mąż. Teraz jest następna, wiesz, tych partnerów nie brakuje, ale... Tak, rodzina, która była dla mnie mitem, to wszystko upadło. Co mi zostało? Moje kompetencje, moja edukacja, moje doświadczenie i to, co w życiu osiągnęłam. Jestem w stanie przeżyć. Lepiej, gorzej, ale przetrwać i nadal być sobą - podkreśla.

Paulina Smaszcz nie powstrzymała się, by nie wbić szpili byłemu mężowi. Wypomniała mu jego wykształcenie. Boli ją, że mimo takich osiągnięć nie jest postrzegana jako kobiety sukcesu, ale ciągle nazywa się ją "byłą żoną Kurzajewskiego". Uważa to za ogromną niesprawiedliwość. 

Ja mam doktorat, Maciej ma tylko maturę, tak? I zobacz, nigdy nikt nie powiedział: "Fajnie Paulina, że mimo takich trudności urodziłaś dwójkę dzieci, że 23 lata przeżyłaś w małżeństwie, że pracowałaś całe życie". Ja pracuję od 16. roku życia, ja pochodzę z bardzo biednej rodziny, ja musiałam mojej rodzinie pomagać, ale jednocześnie się edukować (...). Zawsze będzie "była żona Macieja Kurzajewskiego", jeszcze gdyby to była "matka dzieci Macieja Kurzajewskiego", to już bym wolała tę łatkę niż byłej żony - mówi Smaszcz.

Zobacz też:

Paulina Smaszcz chciała, aby Kurzajewski do niej wrócił? "Nie ma już żadnych szans"

Paulina Smaszcz straci na docinkach pod adresem Kurzajewskiego? Ekspert ocenia: emocje nie są dobrym doradcą

Paulina Smaszcz krytykuje prezenterki śniadaniowe. Oto, co wyjawiła!

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Paulina Smaszcz | Maciej Kurzajewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy