Reklama
Reklama

Rozkoszny porównał ceny w Polsce i Japonii. Aż trudno w to uwierzyć

Michał Korkosz jest dobrze znany w kulinarnej części internetu. Funkcjonując pod pseudonimem "Rozkoszny", dzieli się z obserwatorami przepisami i dobrymi praktykami w kuchni. Ostatnio 26-latek wybrał się w podróż do Japonii, aby zapoznać się z tradycyjnym jadłospisem kraju w jego naturalnym środowisku. To, co odkrył w miejscowych sklepach, wprawiło go w osłupienie.

Rozkoszny podbija Polskę. Odkrycie w Japonii go zmroziło

W kontekście Michała Korkosza trudno nie wspomnieć o wieku. Youtuber ma dopiero 26 lat, a może pochwalić się już nagrodą prestiżowego magazynu "Saveur" czy wydaniem książki. Wszystko zaczęło się jednak w internecie, w którym propagator polskiej kuchni nieźle sobie radzi. Na Instagramie obserwuje go niespełna 600 tys. osób, a na YouTubie ponad 90 tys. Na pomysłowym smakoszu poznali się też twórcy programu "MasterChef Nastolatki", w którym chłopak będzie wspierał młodych uczestników w walce o wygraną.

Ostatnio Rozkoszny wybrał się w podróż do Japonii. Dłuższe obcowanie w innej kulturze skłoniło go do uważnych obserwacji i zaowocowało zaskakującymi spostrzeżeniami. Najbardziej uwagę Korkosza zwróciły bowiem ceny. Kierując się stereotypem, pomyślelibyśmy zapewne, że to w Kraju Kwitnącej Wiśni trzeba wydać więcej na zakupy spożywcze. Czy faktycznie tak jednak jest? Odpowiedź kucharza zaskakuje.

Reklama

Jakub Korkosz o cenach w Japonii. "To jest niesamowite"

"Ja dużo podróżuję. (...) My mamy obraz Japonii jako kraju luksusowego, ekskluzywnego, drogiego. A tam jest dużo taniej niż w Polsce. To jest niesamowite. I nie wiem, czy się cieszyć, czy płakać. To trochę świadczy o naszym rozwoju oczywiście, że już pełną parą dołączyliśmy do Zachodu. Z drugiej strony - matko święta! - czy te wynagrodzenia idą wraz ze wzrostem tych cen. To jest przerażające" - mówił w rozmowie z portalem o2.pl influencer. Faktycznie, w ostatnich miesiącach co rusz słyszeliśmy przecież w mediach o galopującej inflacji, która sięgała zatrważających liczb.

Internetowemu twórcy szczególnie rzuciła się w oczy cena masła. Nic dziwnego, w końcu w opisie na Youtubie pisze on, że "lubi grubo masłem", a we wspomnianej rozmowie dodaje, że jest to jego "ukochany składnik". W Polsce kosztuje ono 6-7, ale nawet i 12 zł. Rozkoszny podkreśla, że o ile jego lista zakupów zwykle jest duża ze względu na wykonywaną przez niego pracę, o tyle wykarmienie kilkuosobowej rodziny przy takich wydatkach na tzw. spożywkę staje się nie lada wyzwaniem.

W swoich filmach Rozkoszny promuje zdrowe odżywianie, m.in. poprzez wybór dań wegetariańskich. Ugotowanie ich wcale nie jest jednak proste. Nie jest przecież tajemnicą, że to gotowce i sztucznie przetworzone jedzenie jest nie tylko szybsze w przygotowaniu, ale i przede wszystkim o wiele tańsze. 26-latka przerażają ceny warzyw, które przewyższają nawet kwoty, które należy zapłacić za mięso.

"Warzywa są bardzo drogie i mnie to wręcz szokuje. I... to też dużo daje do myślenia. Na przykład bulwa selera to nie jest jakieś wymyślne warzywo, a kosztuje więcej niż opakowanie pół kilograma kurczaka. Zadaję sobie więc pytanie, co musi być w tym kurczaku, a co jest w tym selerze. To też zostawiam ludziom do oceny, co może być dla nich zdrowsze" - mówił w wywiadzie dla o2.pl.

Zobacz też:

Gwiazdy zadały szyku na premierze nowej "Diuny". Krupińska, Wędzikowska, Janoszek. Kto jeszcze?

Już nawet milionerka Przetakiewicz narzeka na ceny. Tyle musi płacić za latte

Znów drożyzna u Magdy Gessler. Cena za jagodziankę zwala z nóg. Lara tłumaczy

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy