Rozstanie syna Górniak z Andżeliką. Oto co stało się przed wyjazdem do Berlina
Ostatnio w mediach pojawiła się informacja o rozstaniu Allana Krupy z dziewczyną, z którą planował nawet ślub. Jak się okazuje, nie wszystko jednak stracone i być może para zejdzie się jeszcze. Rąbka tajemnicy uchylił na ten temat znajomy z otoczenia syna Edyty Górniak.
Syn Edyty Górniak postanowił pójść w ślady swojej mamy i wkręcił się do show-biznesu. Media zaczęły więc interesować się jego życiem prywatnym. Raper od kilku dobrych miesięcy był w szczęśliwym związku z niejaką Andżeliką, która zdobyła serce nie tylko jego, ale też jego mamy. Edyta Górniak pokochała dziewczynę syna jak własną córkę.
We wtorek "Super Express" nieoczekiwanie poinformował, że drogi Allana i jego ukochanej się rozeszły. Para ponoć przestała się ze sobą dogadywać i dziewczyna wyprowadziła się z ich mieszkania, a w sieci zaczęła zamieszczać wpisy o utraconej miłości. Ponoć nic nie dały także rozmowy, które oboje przeprowadzili z Edytą Górniak. Allan Krupa postanowił uciec w pracę i wyjechał do Berlina.
Być może jednak nie wszystko stracone. Wprawdzie, jak donosi informator "Pudelka", przed wyjazdem do Berlina chłopak dolał oliwy do ognia, jednak rozłąka może dobrze wpłynąć na ich relację.
"Faktycznie, Allan i Angelika mają nieco gorszy czas, a przed wyjazdem do Berlina Krupa dolał oliwy do ognia. Prawda jest jednak taka, że są sobie bardzo bliscy i mimo młodego wieku potrafią rozwiązywać problemy jak dorośli ludzie. Kiedy się spotkają, przegadają wszystko i mam nadzieję, że do siebie wrócą" - wyznał informator serwisu.
Sami zainteresowani nie komentują sprawy, również Edyta Górniak póki co nie zabrała głosu publicznie ws. rozstania syna z dziewczyną.
Ona sama zresztą od dłuższego czasu także nie może sobie ułożyć życia uczuciowego. Ma za sobą wiele związków, jednak ostatecznie z żadnym z mężczyzn nie udało jej się stworzyć czegoś trwałego.
Zobacz też:
Górniak ostentacyjnie pominęła Dodę na konferencji Polsatu. Mina Rabczewskiej mówi wszystko
Edyta Górniak nie kryje rozżalenia wyrokiem sądu. Tylko nam wyjaśnia, jak to naprawdę było
Edyta Górniak nieźle zaszalała. Taki prezent sprawiła sobie z okazji 50. urodzin
