Rozwiedzeni Bosak i Dębska na jednej imprezie. Jedno zdanie o byłej żonie mówi wiele
Maria Dębska i Marcin Bosak byli małżeństwem zaledwie kilka miesięcy. Para konsekwentnie unika komentowania rozwodu, ale też siebie nawzajem – dotąd raczej wybierali różne imprezy. Ostatnio jednak spotkali się na pokazie, gdzie nawet siedzieli w całkiem bliskiej odległości. Wymiana spojrzeń jednak chyba nie nastąpiła. Aktor twierdzi, że… nie dostrzegł byłej żony.
W show-biznesie trudno o trwałe związki, o czym przekonało się już wiele par. Na liście najkrótszych małżeństw w czołówce znajdują się Maria Dębska i Marcin Bosak, którzy wytrwali ze sobą zaledwie kilka miesięcy.
Para wzięła ślub w tajemnicy, a jeszcze bardziej skryty był ich rozwód. O ich rozstaniu aż huczało w mediach, a oni sami milczeli w tej sprawie. Każde z nich poszło w swoją stronę i zaczęło nowe życie. O ile na temat sfery uczuciowej Marcina Bosaka jest cicho w mediach, o tyle Maria Dębska jakiś czas temu była łączona z Dawidem Podsiadło. Para została kilka razy przyłapana razem, jednak żadne z nich dotąd nie potwierdziło, czy łączy ich coś więcej. Nie wiadomo też, czy ich związek - jeśli w ogóle był - przetrwał.
Tymczasem na czwartkowej imprezie, a konkretnie pokazie Mariusza Przybylskiego, byli małżonkowie mieli doskonałą okazję do spotkania się i wymiany chociażby zdawkowych uprzejmości. Tak się jednak nie stało, bo - choć byli usadzeni w niedalekiej odległości - to ponoć w ogóle się nie widzieli. A przynajmniej Marcin Bosak twierdzi, że nie widział byłej żony.
"Nie zauważyłem. Nie wiem, jakby to wyszło... Nie zauważyłem, żeby się pojawiła" - wyznał Pudelkowi.
"Konsekwentnie odmówił też komentarza na temat powodów rozstania. "Nie będziemy rozmawiać o tym. Widzę, że Marysia się nie wypowiada, ja też się nie będę wypowiadał, więc tak to zostawmy" - powiedział stanowczo.
Wygląda jednak na to, że pomimo iż starają się nie wchodzić sobie w drogę, to chyba nie mają do siebie żalu. Albo po prostu emocje już opadły. Bosak w rozmowie z "Pudelkiem" dodał bowiem, że życzy byłej żonie jak najlepiej i darzy ją dużym szacunkiem. Enigmatycznie odniósł się też do plotek na temat jej rzekomego związku z Podsiadło: "Nie wiem, na ile plotki, które są w ogólnym obiegu, są potwierdzone, ale generalnie życzę jej jak najlepiej".
Zobacz też:
Maria Dębska liczy tylko na siebie: "Przyczynili się do tego mężczyźni"
Rozwiedzeni Maria Dębska i Marcin Bosak "wpadli na siebie" na imprezie. Zrobiło się niezręcznie
Marcin Bosak na randce z tajemniczą nieznajomą. Dębska to przeszłość