Rozwód Kurzajewskich. Zaskakujące zdjęcia z sądu
30 stycznia Paulina Smaszcz-Kurzajewska (46 l.) i Maciej Kurzajewski (46 l.) rozwiedli się na pierwszej rozprawie. Małżeństwo pary trwało 23 lata.
Małżonkowie przywitali się kulturalnie, całując w policzek. Nie widać było między nimi niechęci czy nienawiści.
To potwierdza ich wcześniejsze zapewnienia, że rozstają się w zgodzie.
Paulina postawiła na kanarkową stylizację i ogromne okulary przeciwsłoneczne. Maciej Kurzajewski - na klasyczną elegancję. Wspierał go starszy syn Franek.
Choć przez lata wydawali się być parą idealną, w niedawnym wywiadzie dziennikarka wyznała, że w pewnym momencie mąż przestał się nią interesować. Nie chciał przychodzić na jej szkolenia dotyczące rozwoju osobistego i komunikacji, ani czytać doktoratu, który napisała. W końcu małżonkowie w ogóle przestali ze sobą rozmawiać.
"Jestem idealnym przykładem na to, że w kilka miesięcy możesz stracić wszystko: zdrowie, znajomych, tłumy 'przyjaciół', z których zostają dwie, trzy osoby, ale przynajmniej wreszcie wiesz, na kogo można liczyć. No i możesz stracić miłość swojego życia" - mówiła Smaszcz-Kurzajewska na łamach "Vivy".
Dziennikarka wyrzuca sobie, że tak długo czekała z doktoratem, wyjazdami zagranicznymi, odkładała karierę. Wszystko to robiła dla rodziny.
Z mężem chce rozstać się z klasą, bez medialnego prania brudów. Para ma dwóch synów - 13-letniego Juliana i 22-letniego Franciszka, który na co dzień mieszka w Stanach.