Rubik bawi się w USA bez żony
Piotr Rubik od kilku dni bawi w Stanach Zjednoczonych. W przerwie między dwoma (!) koncertami kompozytor spędza czas wolny w towarzystwie młodej blondynki...
Jak pisaliśmy w ubiegłym tygodniu, 41-letni Rubik zostawił żonę w walentynki, ponieważ wybrał się na dwutygodniowe "tournee" po Stanach Zjednoczonych, w trakcie którego zagra dwa koncerty dla amerykańskiej Polonii.
"Fakt" spotkał kompozytora w restauracji w Chicago. Pan Piotr jadł kolację w towarzystwie pięknej młodej blondynki o słowiańskiej urodzie.
"Tajemnicza kobieta z wielkim zaciekawieniem słuchała opowieści Rubika, a w jej oczach widać było szczery podziw i szacunek dla osiągnięć wielkiego kompozytora. (...) Gwiazdor również zabiegał o sympatię swojej koleżanki. Zalotnie spoglądał w jej stronę, nieśmiało bawiąc się włosami" - relacjonuje gazeta.
Po spotkaniu każde oczywiście udało się w swoją stronę. Jeśli wiecie coś o towarzyszce Rubika, piszcie!