Rubikowie wyprzedali majątek i wyjechali z Polski. W tyle walizek spakowali dobytek
Agata i Piotr Rubikowie już od jakiegoś czasu zapowiadali, że przeprowadzają się do Stanów Zjednoczonych. W ostatnich dniach żona kompozytora wyprzedawała z ich domu co się da, a teraz wyprowadzka stała się faktem i para wyleciała właśnie za ocean. Agata pokazała, w ile walizek spakowała się cała ich rodzina.
Rubikowie 1 kwietnia oznajmili, że wkrótce wyprowadzą się do Stanów Zjednoczonych. Ze względu na to, iż tego dnia obchodzi się Prima Aprillis, nikt im w to nie uwierzył. Jak się jednak okazało, para nie żartowała i naprawdę mieli zamiar przeprowadzić się do Miami.
Teraz stało się to już faktem. Rubikowie spakowali walizki, a dokładnie to 11 sztuk, jak oznajmiła Agata na instastory, i opuszczają Polskę. Na Instagramie tuż przed wylotem opublikowali jeszcze wspólne zdjęcie z podpisem: "Komu w drogę, temu czas. Warszawo, do zobaczenia wkrótce".
W komentarzach aż zaroiło się od ciepłych słów. Udzieliły się nawet gwiazdy. Sandra Kubicka życzyła im powodzenia, a Dorota Czaja napisała, że "owsianka wciąż czeka".
Przed wyjazdem w domu Rubików trwała intensywna wyprzedaż zgromadzonego przez lata majątku. Można było zakupić wiele par markowych butów kompozytora, a także torebki z garderoby jego żony. Nowych właścicieli znalazły także rowery całej rodziny, a z mieszkania zostały usunięte rośliny, gdyż najemca, który będzie mieszkał w ich posiadłości, jak wyznała Agata na instastory, nie chciał mieć ich w domu.
Oprócz tego para sprzedała także wiele gadżetów. Największy szum medialny zrobiły głośniki za 25 tys.
Rubikowie nie zapomnieli także o potrzebujących i część rzeczy oddali za darmo, mn.in. maskotki oraz pościele.
Teraz czeka ich zupełnie nowa przygoda, którą z pewnością będą krok po kroku relacjonować na Instagramie.
Zobacz też:
Znamy kulisy ślubu Ady i Michała z "Rolnik szuka żony". Anna Popek nie kryła zdumienia
Żona Pawła Golca po latach ujawniła nieznane kulisy. Przyznała, że żałuje
Mąż Beaty Chmielowskiej-Olech podjął ważną decyzję. To zaważyło na jego dalszym życiu