Rzeźniczakowie kontra TVN. Oskarżają Hładkiego. „Zabroniliśmy DDTVN publikacji”
O Jakubie Rzeźniczaku i jego żonie znów jest głośno. Para udzieliła wywiadu dla „Dzień Dobry TVN”, po którym wywiązała się niemała afera. Piłkarz tłumaczy się, że sam był zaskoczony pytaniami o swoją przeszłość i zapewnia, że ta część wywiadu nie miała ujrzeć światła dziennego.
O aferach z Jakubem Rzeźniczakiem, których osią jest jego życie uczuciowe, było głośno już nieraz. Zaczęło się od ujawnienia jego romansu podczas trwania małżeństwa z Edytą Zając, którego owocem jest jego córka Inez. Później na tapecie był jego związek z Magdą Stępień, który zakończył się tuż przed narodzinami ich syna. Wówczas Rzeźniczak zaczął spotykać się z nikomu wówczas nieznaną Pauliną, która dziś jest jego żoną i oczekuje ich dziecka.
Para rok temu wzięła ślub, jakiś czas temu przeprowadzili się do Kołobrzegu, a lada moment zostaną rodzicami. Tuż przed świętami zgodzili się udzielić wywiadu Mateuszowi Hładkiemu dla "Dzień Dobry TVN", czego, jak się okazuje, szybko pożałowali.
Po emisji wywiązała się bowiem niemała afera, a wszystko przez słowa Rzeźniczaka na temat córki ze związku z Eweliną Taraszkiewicz. W pewnym momencie padło bowiem pytanie o dziewczynkę. Jakub Rzeźniczak wyznał wprost, że nie ma z nią więzi i kontaktu, co było jego decyzją. Nie planuje także, by dziewczynka poznała swoją młodszą siostrę.
Na profilu instagramowym mamy małej Inez pojawi się wpis, w którym skrytykowała "Dzień Dobry TVN", a także Rzeźniczaka. "DDTVN to karygodne, że zadajecie pytania o moją córkę, ponownie narażając ją na stygmatyzowanie oraz traumę. Kwestia odpowiedzi na te pytania to osobna kwestia. Każdy normalny myślący człowiek (...) odmówiłby odpowiedzi na te pytania" - wyżaliła się.
Co ciekawe, chwilę później na instastory żony Rzeźniczaka pojawiło się nagranie, w którym łamiącym się głosem tłumaczy, że nie tak miało być. Głos zabrał także sam Rzeźniczak, który twierdzi, że był zaskoczony pytaniami Hładkiego i wręcz zabronił stacji publikacji tego fragmentu wywiadu.
"Zgodziliśmy się na ten wywiad tylko pod warunkiem, że tematy z mojej przeszłości nie będą poruszane. Pytania redaktora TVN całkowicie nas zaskoczyły. Zresztą, zaskoczyły też wydawcę programu. Powinienem na nie nie odpowiadać, moje zmieszanie i zaskoczenie było ogromne i powiedziałem niestety jak jest. Zaraz po jego zakończeniu wyraziliśmy swoje odczucia redaktorowi Hładkiemu. Zabroniliśmy DDTVN, by części wywiadu, gdzie znów wraca się do przeszłości były gdziekolwiek publikowane" - czytamy.
Zobacz też:
Edyta Zając wyjawiła swój sekret. Tak po trzydziestce dba o idealny wygląd
Lukrowa impreza Pauliny Rzeźniczak. Impreza niespodzianka w królewskim stylu
Jakub Rzeźniczak w rocznicę ślubu został upokorzony. Rozpętała się burza