Rzucił Wiktorię z "Rolnika" i śmiał się jej w twarz. Rolniczka ma żal
W "Rolnik szuka żony" tuż przed finałem wiele się wydarzyło. Aż trzy pary definitywnie zakończyły swoje relacje. Najboleśniej rozstanie odczuła Wiktoria. Młoda rolniczka bardzo zaangażowała się w związek z Adamem, tymczasem... on ją rzucił.
"Rolnik szuka żony" już za tydzień się zakończy. Szanse na miłość, a może nawet małżeństwo, mają tylko dwie pary tej edycji Rafał i Dominika, którzy planują wspólne święta, ale są ostrożni w swoich deklaracjach oraz Marcin i Ania. Ta druga para zdążyła sobie wyznać miłość przed kamerami, a rolnik chciałby już w przyszłym roku poślubić ukochaną. Pozostali bohaterowie mieli mniej szczęścia. Agata i Irek zadeklarowali sobie przyjaźń. Sebastian zadecydował o zerwaniu z Kasią, co bardzo nie spodobało się kandydatce. A co z Wiktorią?
Wiktoria z "Rolnik szuka żony" 11 bardzo szybko wybrała spośród swoich kandydatów Adama. Jej bliscy byli pewni, że mężczyzna bardzo do niej pasuje, mają podobne poglądy i ten związek na pewno się uda. Jakież było zdziwienie 23-latki, kiedy Adam z nią zerwał.
"W 11. odcinku randkowego show widzowie zobaczyli rozmowę rolniczki z Adamem już po tym, kiedy emocje nieco opadły. Nadal jednak Wiktoria była bardzo wzburzona tym, co zrobił jej kandydat. Na dodatek całkiem z równowagi wyprowadziło ją zachowanie Adama.
"Wiele jest dla mnie takich niejasności, w tym, co mówiłeś. Chciałam szczerości. Przytulasz mnie i zapewniasz, że wszystko jest między nami w porządku, a za chwilę mówisz, że wolisz jechać do domu. Potem mówisz, że to koniec" - mówiła rozżalona Wiktoria.
Siedzący obok niej na ławce Adam, zaczął się uśmiechać na te słowa. Rolniczka wówczas nie wytrzymała:
"Śmiejesz się?! Skąd ten uśmiech. To nie jest na miejscu".
"Chciałem zmienić pracę. Chyba bałem się tego ryzyka. Nie byłem sam do końca szczery wobec siebie. Narzuciłem sobie, że to się musi udać" - tłumaczył się Adam.
To nie uspokoiło Wiktorii. Zarzuciła Adamowi brak szczerości.
"Nie uważasz, że ja zasługiwałam na szczerość? Po co to wszystko? Mam żal do ciebie o brak szczerości. Bo ja nie chciałam wymuszać na tobie uczuć, czy zmiany pracy. Mogłeś wziąć mnie na bok i powiedzieć, że się pogubiłeś i nie jesteś pewny" - wyrzucała mu rolniczka.
"Na początku byłem szczery (...). Chciałem spróbować. Może się mylę, może trzeba czasu, żeby to jakoś ocenić, żeby zobaczyć siebie w tym" - ciągnął Adam.
Wiktoria pożegnała się z Adamem i życzyła mu na odchodne dużo szczęścia. Do kamery powiedziała, że bardzo nie spodobało się jej zachowanie kandydata.
"Boli mnie jego podejście do całej sytuacji. Takie obojętne. Mam wrażenie, że kpi z całej tej sytuacji".
W mediach społecznościowych sytuacja Wiktorii i Adama jest szeroko komentowana. Widzowie "Rolnik szuka żony" są zaskoczeni, tym co stało się między parą. Bardzo kibicowali tej dwójce, a teraz żal im Wiktorii.
- "Adaś narobił dziewczynie nadziei, po czym dał nogę. Oj nie ładnie";
- "A dziewczyna łzy w oczach miała, gdy dostała kosza... Szkoda mi jej";
- "Zmarnował jej szansę, bo tamten chłopak, co nie był na randce, był naprawdę fajny. Niech to będzie przestroga dla innych uczestników. Trzeba dać każdemu szansę na randkę";
- "Adam nie dorósł do życia w związku. Widać, że cała ta sytuacja go bawiła";
- "On nawet nie potrafił na nią spojrzeć. Dziwny gość".
Czy myślicie, że Wiktoria odezwie się do Szymona, którego wcześniej odrzuciła?
Zobacz też:
U Wiktorii z "Rolnika" nie jest różowo. Widzowie snują domysły: "Coś będzie nie tak"
Wiktoria z "Rolnika" u progu ważnej decyzji. Fani już wiedzą, kogo wybierze
Niezręczna sytuacja u Wiktorii z "Rolnika". Jak mógł coś takiego powiedzieć
Oświadczyny i rozstanie w "Rolniku" jeszcze przed finałem. Po nich nikt się nie spodziewał